Godz. 4,45 Murcki . Tak silnego wstrząsu nie pamiętam, ściany trzeszczały, z półek spadały figurki, mieliśmy strach w oczach, już nie zasnęliśmy tego poranka
Godz. 4,45 Murcki . Tak silnego wstrząsu nie pamiętam, ściany trzeszczały, z półek spadały figurki, mieliśmy strach w oczach, już nie zasnęliśmy tego poranka