Komentarz do artykułu:
Górnictwo: agenci CBA zatrzymali kolejnego urzędnika SRK

Nadszedł moment rozliczenia!!! Ten proceder trwał wiele lat i Mareczek wpadł!!! W CZOK ten osobnik wraz z Bogdanem P i pod okiem Krzysztofa M, który to oczywiście o niczym nic nie wiedział wyrządzili tyle nieodwracalnej krzywdy dla zakładu pracy oraz bogu ducha winnych pracowników. Przez wiele lat pracownicy byli szantażowani, aby oni mogli prowadzić swoje interesiki. Cała ta trójca to są zapracowani emeryci górniczy, którym cały czas jest mało i mało! Marek C miał szanse bycia spokojnym emerytem, lecz nie wykorzystał jej. Mirkowi S i Markowi T brakowało go bardzo i wrócił do SRK, gdzie skończył jak skończył...