Zamiast się wspierać to jeden drugiemu pluje w twarz a tak naprawdę kij ma zawsze dwa końce i każdy z was ma trochę racji. Patologia na kopalni zaczyna się od takich właśnie obelg wobec siebie kończą za złodziejach na wysokich stanowiskach.
Zamiast się wspierać to jeden drugiemu pluje w twarz a tak naprawdę kij ma zawsze dwa końce i każdy z was ma trochę racji. Patologia na kopalni zaczyna się od takich właśnie obelg wobec siebie kończą za złodziejach na wysokich stanowiskach.