Witam, Kolegom z Chwalowic przypominam ze niemaja sie czym chwalic wydobycie w okolicach 9600 ton na dobe jest porownywalne do naszego na dzien dzisiejszy gdzie wystepoja klopoty z wydobyciem i brak jest przygotowania inych nowych scian, dlatego to niektore zalogi na jakis czas sa przenoszonena inne ruchy KwK Row wtym do Chwalowic. Zreszta msci sie polityka gdzie jak siegne pamiecia to unas praktycznie ledwo co inwestowano a stare rejony kurczyly sie w zastraszajacym tepie przy wydobyciu 12-14 tys/ton/dobe a nowych brak przy stale zwiekszajacej sie glebokosci wydobycia gdzie aktualnie w niektorych miejscach sa lub byly chodniki podscianowe ponizej poziomu udostepnienia tzn poz 700m. Po ostatniej rozmowie przodowych z dyrekcja padla informacje ze sytuacja unormoje sie za jakies 1,5 roku gdy wreszcie zostanie odpowiednio przygotowane zloze a jak wiadomo to wymaga milonowych inwestycji. Pozdrawiam wszystkich pracownikow Pgg a wszczegolnosci RoWu bo wkacu po latach wszyscy gramy w jednej druzynie:)