Zagospodarowanie odpadów na Żelazny Moście, największym w Europie składowisku, bardzo by się przydało. Około jednego miliarda ton półpłynne błoto poflotacyjne jest niebezpieczne dla otoczenia. ujak Pan wie każdorazowa wichura goni tumany (tysiące metrów sześciennych) wyschniętegona proszek pyłu na okoliczne wioski i miasta. Mimo wszelkich zabezpieczeń stu metrowej wysokości zapora ziemna jest niwątpliwym zagrożeniem. Jak wykazują symulacje, przerwanie zapory powoduje, że w ciągu 15 minut błoto to zalewa Głogów. Składowanie odpadów poflotacyjnych w wyrobiskach przyszłej kopalni odkrywkowej węgla brumnatnego(poniżej powierchni terenu, a nie jak teraz powyżej) KGHM sie nie zgadza, o czym pisałem w tekście pt. "KGHM - godzina prawdy".Podobnie jak prosta sprawa na co za moich czasów nie było zgody, aby stalowe rury, które na dole zżera rdza zastąpić rurami plastykowymi, przynajmniej tam, gdzie to mozliwe itp. Nie mniej nie wszystko jest możliwe, ale z drugiej strony nie można godzić się na bezczynność.