Komentarz do artykułu:
NIK: w górnictwie kontrola goniła kontrolę

Niesamowici 'eksperci' pracują w tym NIK-u... Pytania do trzeciego akapitu: 1. Co jest złego w prowadzeniu maksymalizacji zysków? 2. Jakie zasoby i na jakiej podstawie miały być chronione no i co z tego miałyby dane kopalnie czy też spółki? 3. Jakie to są 'wybiórczo' eksploatowane złoża? 4. Wydobycie 'trudniejszych części' czy też całości złóż (o niskiej miąższości) mogłoby być całkowicie nieopłacalne, czyż nie?