Ale warszawka chciała pojechać po Holdingu! I wycisnąć kasę na emisji obligacji poprzez obniżenie poziomu zaufania do spółki. Odbili się tylko dzięki zdecydowanej postawie prezesa Gajosa. Szacun dla prezesa!
Ale warszawka chciała pojechać po Holdingu! I wycisnąć kasę na emisji obligacji poprzez obniżenie poziomu zaufania do spółki. Odbili się tylko dzięki zdecydowanej postawie prezesa Gajosa. Szacun dla prezesa!