Sejmik śląski od września wprowadził zakaz palenia mułem, flotokoncentratem i innymi. To jest typowe działanie ludzi bez pojęcia i to od D..y strony. Ciekaw jestem jak wybrną z problemu zalegania w/w opału na prywatnych przydomowych składach, a jest tego kilkanaście tysięcy ton. Zakazu sprzedaży nie ma do tej pory, wiec mozna nawieźć na zapas. Co zrobić z towarem za który właściciele posesji juz zapłacili. Spalić- nie, wyrzucić - też nie. Ciekaw jestem rozwiązania tego problemu.