Komentarz do artykułu:
KGHM Polska Miedź: Godzina prawdy

Przykro słuchać podtekstów, że świat czycha na KGHM. Jednak trzeba wiedzieć, że na tym bożym świecie pełnym dobrych ludzi i miłości są jeszcze inne opcje i stanowiska. Panie tytusW proszę uprzejmie zapoznać się z moim wpisem na temat stopnia geotermicznego, który w Polsce należy do najwyższych. Czy ktoś jest to w stanie zmienić? Jak schodzić kulę ziemską w okolicy rejonie prac KGHM, aby można było bez ugotowania się w temperaturze ok. 100 stopni C juz na głebokosci 3000 m. Już obecnie przy robotach na połowie tej głebokości jest temp. zbliża sie do 50 stopni C. Czy potrafi Pan pracować w takiej temperaturze przy bardzo ograniczonej wentylacji? Stopień getrermiczny to nie jest wymysł technologii z lat 80 tych mininego wieku tylko właściwaść skorupy ziemskiej w tym miejscu od mniej więcej ok. 40 - 50 milionów lat. Kto może zmienić te własciwości? Jak Pan wie nikt rozsądny tego nawet nie próbuje zrobić. Po prostu, nawet punktowe schłodzenie kuli ziemskiej w tym miejscu przekracza moim zdaniem kapitał nie tylko KGHM, ale też całego cywilizowanego świata nauki i techniki. To podstawowy czynnik ograniczający dalszą eksploatację złoża miedzi która z roku na rok musi schodzić po upadzie coraz głębiej. Tu oczywiście można postawić sensowne pytanie,. W jakiej temperaturze człowiek moze pracować? Czy warto dla tego celu zastosować kosmiczne kombinezony i kabiny aeroszczelne klimatyzowane kabiny? Czy nadają sie one do tego rodzaju przedsięwzięć? Powiem wprost, mnie też przykro słuchać zarzutów ludzi, którzy nigdy nie pracowali w takich warunkach, a innym zarzucają lenistwo umysłowe, ograniczenie techniczne itp. Odnośnie pozostałych pierwiastków, które zrzuca sie do Żelaznego Mostu, to ich odzyskiwanie jest możliwe, tyle tylko, ze znacznie przekracza ich wartość. Mimo tkich wydawałoby sie jasnych postulatów, jakoś nikt dotąd nie zdecydował sie na ich odzyskiwanie. Oświadczam też, ze nie mam zadnych zobowiązań aby bronić stanowiska KGHM w jakiejkolwiek sprawie. Nie jestem też w niczym zależny od tej instytucji. Przedstawiam tylko moim zdaniem znane mi fakty. Przyznam też, ze przystepując ok. 20 lat temu do badań nad tą problematyką w KGHM miałem w tej sprawie podobne zdanie jak obecnie prezentuje to tytusW. Moim zdaniem znacznie poważniejszym problemem jest bezpieczeństwo stale podnoszonej zapory ziemnej Żelaznego Mostu, która już obecnie osiąga wysokośc ok. 100 m. O piecach hutniczych tylko wspomniałem, bo hutę "Głogów" znam tylko okazjonalnie, a w ogóle na hutnictwie znam się b. mało dlatego nie podejmuje tego tematu. Dodam tylko od siebie, ze Wikipedia to dla mnie w sprawach górniczych żaden autorytet.