To teraz czas na Pawlinowa bo nic mu się nie spina na rykach ceny szaleją a Prezes brak produkcji czy znowu będzie winna ta niedobra załoga. Prezes JSW to nie "Borynia" trzeba mieć pomysł a nie "P-papier" gadać o spinaniu "Firma to ludzie nie maszyny i opowiastki jak to będzie dobrze jak ludzie odejdą na urlopy górnicze i skasujemy Jastrzębie i Krupiński" Tych ludzie Fachowców za chwile zabraknie i położycie firmę na łopatki. Pozostaną tylko Prezesi i Biuro Zarządu.