Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Z nadchodzących z Torunia jak zawsze bardzo skąpych wiadomości można domyślać sie, że geotermalny kryzys ma tam dużo głebsze korzenie niż wszystkimk omentatorom sie to wydawało. Wskazuje na to odejście z jego ralizacji prof. Kozłowskiego, którego wynikiem były nie tylko różnice polityczne między nim a RM, a nawet róznice te można uznać za wtórne. Podstawową przyczyną jego odejścia z RM były różnice techniczne, technologiczne i projektowe ujęcia geotermalnego w Toruniu. To moim zdaniem dośc zasadniczo zmienia optykę i ocenę tych projektów. Wiedzieliśmy, że jest źle, ale nikt nie sądził, że jest aż tak źle. Dlatego należy przypuszczać, że drugi otwór geotermalny zakończy się jeszcze większą klapą niz pierwszy.

30 czerwca 2009 22:01:46
Klęska amatorów geotermii