Fajny artykul az śmiać mi się chce, tam byla wyrwiraczka jak zaczli to budowac to ja zlikwidowali i ludzie chodzili pol roku na nogach do przodka bo sciany nie bylo a przodki moga chodzic jak otworzyli sciane to blyskawicznie zostalo to zbudowane ale co z tego jak zie zjedzie na dol to do gory nie chce sie zalaczyc i jeden musi isc do gory i skasowac