zgadzam się tępe ryle, wiecznie mało. Dostaje emeryturę tydz i idzie do pracy często gęsto na dół. A co do związków nie powiem by wszystkie były złe dla mnie to wina ludzi bo dla paczki, chwilówki czy prezentów na urodziny należą do kilku, jaki to ma sens zaq miast być w jednym silnym reprezentacyjnym z zapleczem prawnym i nie tylko to rozbijają się i dają właśnie takim kolesiom stołem i oni się żywią tą głupota pracowników.