Proste rozwiązanie; zamienić załogę Krupińskiego na tą z Knurowa. Uwielbiam gdy górnicy z kopalń typu: Piast, Bogdanka, Pniówek (tam gdzie są "stosunkowo" łatwe warunki) cwaniakują jacy to oni nie są wydajni. Jak rzeczywiście przychodzi się wykazać to okazuje się że sprzęt za słaby, przygotówki źle rozjechały, słabe materiały itp. KIEROWNIKU DAM RADĘ TYLKO DAJCIE LUDZI:)