Sośnicy nie zamkną, bo tam mają bakterię, co metan je. A po za tym, Sośnica pokazała ile fedruje. Jak węgiel z Makoszowych szedł na Sośnicę, to nikt się nie zastanawiał, skąd węgiel, jak ściany stały. Niestety. Sośnica klęknie, i to już niebawem. Bojków zamknięty, za daleko będzie jeździć. A ciche nadzieje każdy ma. Obserwator cyrku - Szczęść Boże! Oby w myśleniu lepiej Ci szlo.