Komentarz do artykułu:
Przeciw nowej elektrowni i kopalni węgla brunatnego

Zapraszać mnie do Legnicy nie trzeba, bo bywam tam bardzo często. O protestach wiem. Zabudowa złoża, to jednak przekroczenie ustawy o ochronie złóż, o czym piszę na tych łamach w tekście pt. "Zwycięstwo węgla brunatnego". Zysk z łamania prawa nie może być akceptowany na dłuższą metę. Te obiecfanki cacanki to praca dla tysięcy ludzi. KGHM nie będzie wieczny. Ci co przyjdą z Konina i Bełchatowa, to margines liczbowy. Nie więcej ni ż 10 % zatrudnionych. Jest to uzasadnione zachowaniem ciągłości technologicznej przedsięwzięcia. Tania energia to rzeczywiście mity w polskiej świadomości społecznej. Poniższe komentarze o tym świadczą, że Polacy domagają się drogiej energii. Jednakże proszę zauważyć, że droga energia to wysokie koszta produkcji, niska konkurencja i wysokie bezrobocie. Jeżeli tego się domagamy, to chyba coś jest nie tak ze zdrowym rozsądkiem. Proszę powiedzieć dlaczego Niemcy nie stosują się do Panów rad i rozwijają swoje wydobycie węgla brunatnego,które jest blisko czterokrotnie większe niż w Polsce? Czy oni się na tym nie znają? Czy są rozrzutni? Co z tymi Niemcami?