Czy aż trzeba było powoływać zespół audytorów aby dojść do takich wniosków? Ale jeśli już taki raport powstał i został opublikowany, to jeszcze niczego nie zmienia. Teraz powstaje pytanie jak szybko te "odkrywcze" wnioski zostaną zrealizowane? Ciekawe także jak do tego ustosunkują się związkowcy, których także niemało?