Komentarz do artykułu:
Geotermalne szaleństwo

Tak sie reklamuja w Lodzi: .................... .................... .................. Na terenie uczelni będą zrobione dwa głębokie na 4 tys. m otwory. W ten sposób powstanie dojście do wód termalnych. - Liczymy na wodę o temperaturze 110 st. C i wydajności 200 m sześc. na godzinę. Dzięki temu uzyskamy tzw. zieloną energię elektryczną oraz energię cieplną wysoko- i niskotemperaturową. Zieloną, czyli ekologiczną, która nie powoduje zanieczyszczeń do atmosfery - wyjaśnia p.o. dyrektora wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miasta Łodzi, Sławomir Turkowski. - Znacznie zmniejszyłoby się zapotrzebowanie na energię z paliw węglowych i udałoby się ograniczyć m in. emisję dwutlenku węgla, siarki i pyłów do atmosfery. Jak działa taka stacja? - Im głębiej w ziemi, tym cieplej. Taka jest zasada. W niektórych miejscach to ciepło jest jednak bliżej powierzchni. My zamierzamy zabrać je do góry i oddać np. wodzie albo jeśli temperatura jest odpowiednio wysoka, zmienić w parę, która będzie napędzać turbinę i wytwarzać energię elektryczną - tłumaczy dr Jóźwik. - Jest jeszcze jedna możliwość. Można wpuścić w ziemię rury, w których tłoczy się wodę przy okazji ją ogrzewając. .................... .................... .................. Wolnego, wolnego panie doktorze Jozwik, wpuszczanie rur i tloczenie do nich wody by odebrac temperature z ziemi to dopiero technologia w fazie badawczej..... Co mowi mapka PIG ? 70 stopni C w Lodzi... I jeszcze ( dr J. Szewczyk z PIG ) : .................... ................ Warunki hydrogeologiczne o praktycznej możliwości pozyskiwania wód termalnych w głównej mierze decydują warunki hydrogeologiczne - przede wszystkim zdolność skał do oddawania wód, wypełniających ich przestrzenie porowe. Niemniej istotny jest też skład chemiczny tych wód. Niedostateczne rozpoznanie warunków hydrogeologicznych stanowi największą przeszkodę w pozyskiwaniu wód termalnych. Właśnie z tym czynnikiem wiąże się największe ryzyko inwestycyjne. Wzrost głębokości i związany z tym wzrost ciśnienia nadkładu wpływa na stopniowe zmniejszanie porowatości efektywnej. która decyduje o możliwości uzyskania dużych ilości wody z głębokich ujęć. Zjawisko to wyraźnie nasila się na Niżu Polskim do głębokości 3-3,5 km, gdzie skały wodonośne praktycznie tracą zdolność przewodzenia wody. Jest to naturalna przyrodnicza granica, określająca potencjalną możliwość efektywnego pozyskiwania wód termalnych. .................... .. Czyli panowie prorektorzy i dziekani z Lodzi, mozecie sobie wiercic do 4000 metrow....Im glebiej tym cieplej.... Zgoda, ale jak to cieplo odzyskac....? Dlaczego nie planujecie odwiertow w kierunku Poznania i Zielonej Gory, tam sa gorace wody....?

2 czerwca 2009 05:52:32
Geotermalne szaleństwo