Tu nie ma co wyciszać. Tu trzeba zamykać zdechłe kopalnie, ale by zrobić to bezboleśnie należy wprowadzić urlopy górnicze dla całej branży, zlikwidować odrabianie wojska i chorobowego, a resztę załogi rozlokować po rentownych, pozostałych kopalniach. Pomysł sprawdzony za reformy p Buzka. Więc po co wyważać drzwi które już są otwarte.
10 listopada 2015 20:45:48
Konieczne może być "wyciszenie" niektórych kopalń na okres dekoniunktury