Dekadę temu nasz PKB na mieszkańca (po usunięciu różnić cenowych w poszczególnych krajach) stanowił 49 proc. średniej 27 obecnych członków UE. Ostatnie dwa lata to na tym tle prawdziwy skok, do końca 2009 r. wskaźnik wzrósł do 61 proc.
— Skok spowodowany był w większym stopniu tym, że społeczeństwo unijne zbiedniało, niż tym, że nasze się wyjątkowo wzbogaciło. — tłumaczy Cezary Chrapek, ekonomista Citi Handlowego.
Jesteśmy obecnie na poziomie Szwedów i Norwegów z połowy lat 60., Francuzów i Włochów z początku lat 70. oraz Hiszpanów z przełomu lat 70. i 80. Dzisiaj te kraje mają prawie dwukrotnie wyższy dochód narodowy na mieszkańca niż Polska - oblicza Jacek Kowalczyk w "Pulsie Biznesu".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.