Według danych Komisji Europejskiej z 27,5 gigawatów nowych zainstalowanych mocy w UE w zeszłym roku 10,8 GW to elektrownie wiatrowe (38 proc.), 6,6 GW (24 proc.) – gazowe, a 5,78 GW – słoneczne (21 proc.). W przypadku węglowych było to jedynie ok. 2,4 GW (8,7 proc.).
To już kolejny rok, w którym w nowo oddawanych elektrowniach w państwach unijnych tak licznie reprezentowane są instalacje gazowe oraz takie, które bazują na źródłach odnawialnych - zauważa "Dziennik Gazeta Prawna" i dodaje, że teraz ten trend przenosi się do Polski, chociaż na razie przede wszystkim w odniesieniu do bloków na gaz, których w ostatnich dwudziestu latach właściwie u nas nie budowano. Powstało ich w tym okresie w naszym kraju zaledwie kilka, bo gaz był dużo droższy od węgla.
Wszystko zmieniła unijna polityka energetyczno-klimatyczna. Elektrownie węglowe, których funkcjonowaniu towarzyszy duża emisja dwutlenku węgla, dwutlenku siarki, tlenków azotu i pyłów, dotknęła ona na dwa sposoby. Po pierwsze, wprowadzając limity emisji gazów cieplarnianych i odpłatność za ich przekraczanie. Po drugie, coraz bardziej zaostrzając normy emisji szkodliwych dla człowieka i środowiska substancji: SO2, NOX i pyłów. Z tych powodów produkcja prądu z węgla staje się coraz droższa. Właściciele bloków węglowych muszą bowiem z jednej strony kupować uprawnienia do emisji CO2, a z drugiej inwestować dziesiątki milionów złotych w instalacje obniżające ilość dwutlenku węgla, tlenków azotu, dwutlenku siarki wypuszczanych do atmosfery. W przypadku niektórych starych bloków takie inwestycje są nieopłacalne i trzeba te obiekty zastępować nowymi, co jest jeszcze bardziej kosztowne - wywodzi Jacek Krzemiński na łamach "DGP".
To wszystko sprawiło, że w Polsce zaczęły się opłacać inwestycje w bloki gazowo-parowe. Emitują one bowiem nawet dwa razy mniej dwutlenku węgla niż elektrownie węglowe. Wypuszczają też do atmosfery bez porównania mniej dwutlenku siarki i tlenków azotu. Poza tym mają dużo wyższą (nawet o 30 proc.) sprawność energetyczną od porównywalnych bloków na węgiel i buduje się je szybciej i taniej od elektrowni węglowych.
"Dziennik Gazeta Prawna" wylicza największe projekty budowy siłowni gazowych w Polsce. Najbardziej ambitne i konkretne plany budowy bloków gazowych w naszym kraju mają Energa, Tauron, CEZ, Orlen i Dalkia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.