Cezary Kula, dyrektor departamentu Warunków Pracy Wyższego Urzędu Górniczego, przedstawia raport na temat stanu bezpieczeństwa w górnictwie polskim za 2008 roku
fot: Krystian Krawczyk
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Trzeba być dyrektorem na gali aby
wyciagnąc takie wnioski. Pewnie ten
wniosek wyskoczył panu juz pod "koniec"
gali. Dobrze wiesz jakie są przyczyny,
przemeczenie pracowników z powodu braku
ludzi, brak nadzoru WUGu i OUGu na
kopalniach przymykanie oczu na " rózne"
stosowanie knifów z powodu braku
spzretu i parku maszynowego. Na kopalnie
pilnowac kontroli i przepisów a nie
się " galować" bo kopalnie to powoli
dziki zachód a wy na "galach". za to
wam płacą?
Trzeba być dyrektorem na gali aby wyciagnąc takie wnioski. Pewnie ten wniosek wyskoczył panu juz pod "koniec" gali. Dobrze wiesz jakie są przyczyny, przemeczenie pracowników z powodu braku ludzi, brak nadzoru WUGu i OUGu na kopalniach przymykanie oczu na " rózne" stosowanie knifów z powodu braku spzretu i parku maszynowego. Na kopalnie pilnowac kontroli i przepisów a nie się " galować" bo kopalnie to powoli dziki zachód a wy na "galach". za to wam płacą?