Rozmowa z prof. Józefem Dubińskim, przewodniczącym Światowego Kongresu Górniczego, dyrektorem naczelnym Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach
Zespół „TG” gratuluje ponownego wyboru na przewodniczącego Światowego Kongresu Górniczego. Czy nowa kadencja będzie kontynuacją dotychczasowej pracy?
Dziękuję za gratulacje. Ponowny wybór to dla mnie, jako przedstawiciela polskiego górnictwa, to duży zaszczyt. Równocześnie to wiele trudnych obowiązków i działań, które umocnią znaczenie organizacji Światowego Kongresu Górniczego i pozwolą na jego wyraźniejsze postrzeganie we współczesnym świecie. Staram się kontynuować to, co wypracowali moi wielcy poprzednicy, a także lepiej dostosowywać tę organizację do obecnych realiów światowego górnictwa.
Co się zmieniło w kongresach, począwszy od pierwszego, zorganizowanego w 1958 roku w Polsce?
50 lat od pierwszego Kongresu przyniosło bardzo wiele zmian zarówno w samym górnictwie światowym, jak i w jego otoczeniu oraz uwarunkowaniach, w jakich ono aktualnie działa na świecie. Przede wszystkim przestała istnieć bariera dzieląca świat na dwa ideologicznie systemy polityczne. Nadal jednak aktualne są podstawowe cele tej organizacji, nawołujące do współpracy, wzajemnej pomocy oraz braterstwa i solidarności ludzi górnictwa. Właśnie dynamicznie rozwijające się kraje górnicze takiej pomocy potrzebują.
XXI Kongres, który odbył się w Polsce, w swojej wiodącej tematyce dotyczył górnictwa nowej generacji – górnictwa XXI wieku. Informatyka, automatyka, mechatronika to aktualnie podstawy nowoczesnych technologii, maszyn, urządzeń, systemów monitorujących, rozwijanych dla potrzeb efektywnego i bezpiecznego pozyskiwania różnych surowców mineralnych. Niezwykle ważnym jawi się kierunek rozwoju górnictwa związany z uszlachetnianiem i wzbogacaniem pozyskiwanych surowców. Dotyczy to również węgla w aspekcie jego bardziej efektywnego wykorzystywania, także poprzez jego gazyfikację i produkcję paliw płynnych.
Obecny Kongres to także silny nacisk na problemy środowiskowe, które stają się kluczowymi dla społecznej akceptacji działalności górniczej na świecie. Za trzy lata w Turcji na pewno motto kongresowe będzie dotyczyło jednego z wielu aktualnych problemów wymagających szerokiego, międzynarodowego spojrzenia.
Co jest najcenniejszym dorobkiem XXI kongresu?
Podstawowe wnioski kongresowe zostały sformułowane w tzw. Deklaracji Krakowskiej. To dziesięć najważniejszych zaleceń, nad wdrożeniem i realizacją których świat górniczy powinien pracować w ciągu kolejnych trzech lat. Przeanalizowaliśmy te wnioski także na plenarnym posiedzeniu Komitetu Górnictwa PAN dzień przed zakończeniem XXI Kongresu.
Uświadamiają one decydentom politycznym i społeczeństwu, że surowce mineralne są nieodnawialnym dobrem natury i ulegają systematycznemu sczerpywaniu. Należy je oszczędzać i racjonalnie z nich korzystać, tym bardziej, że czas tanich surowców się skończył. Dobrze to widać na przykładzie chociażby surowców energetycznych. Działalność górnicza, aby mogła być stabilną i efektywną, wymaga wyprzedzającego rozpoznania geologicznego i odpowiednich inwestycji przygotowawczych, o których często w pogoni za doraźną zyskownością się zapomina. Współczesne górnictwo wymaga stosowania nowoczesnych rozwiązań technologicznych w każdym ogniwie procesu produkcyjnego.
Szczególnie istotne stają się także problemy eksploatacji złóż i zagrożeń naturalnych na dużych głębokościach. Bardzo ważna staje się standaryzacja procedur w zakresie waloryzacji złóż surowców mineralnych.
Czego Polska mogła się nauczyć z kongresowej wymiany myśli?
Pomimo iż Polska jest krajem liczącym się w świecie górniczym, otrzymaliśmy od kongresowych gości wiele interesujących informacji. Dla nas interesująca jest sfera zastosowań informatyki w górnictwie, w której chyba odstajemy od przodujących w tym zakresie. Ciekawa była sfera technologii eksploatacji odmiennych od powszechnie stosowanego w kopalniach węgla systemu ścianowego.
Na pewno jesteśmy światowym liderem w problematyce bezpieczeństwa pracy, szczególnie w odniesieniu do górnictwa węglowego, w których występują praktycznie wszystkie zagrożenia naturalne. Jak zawsze zainteresowanie zagranicznych specjalistów wzbudzały technologie eksploatacji z podsadzką hydrauliczną oraz gospodarcze wykorzystywanie metanu z pokładów węgla.
Niektórzy mówili, że górnictwo po XXI Kongresie będzie inne niż wcześniej.
Od wielu środowisk bezpośrednio i pośrednio związanych z górnictwem będzie zależeć, czy będzie się ono zmieniać zgodnie z kierunkami wyznaczonymi przez 21 Kongres. To ludzie zarządzający górnictwem, nauka górnicza, producenci maszyn i urządzeń dla górnictwa, a także nadzór górniczy będą moralnie odpowiedzialni za ich konsekwentną realizację. Wpolskim środowisku naukowym przykazania wspomnianej Deklaracji Krakowskiej będą przedmiotem analizy na kolejnych zebraniach Komitetu Górnictwa PAN.
Na corocznych posiedzeniach Międzynarodowego Komitetu Organizacyjnego Światowego Kongresu Górniczego będziemy oczekiwać informacji od krajów członkowskich na temat wykorzystania kongresowych wniosków i zaleceń. Górnictwo ma tę cechę związaną z jego specyfiką, że nie zmienia się rewolucyjnie. Nie będzie inne już w przyszłym roku, ale jestem przekonany, że ten jubileuszowy Kongres pozostawi swój trwał ślad w historii rozwoju światowego górnictwa.
Chciałbym, aby w moim kraju zarówno rządzący, politycy, jak i społeczeństwo trochę inaczej patrzyło na górnictwo i nie widziało tej ważnej sfery naszej gospodarki tylko przez pryzmat manifestacji czy też strajków górniczych.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.