Wszystko wskazuje na to, że nerwowość na rynku walutowym będzie trwała również w nadchodzącym tygodniu.
W tym odwrót inwestorów od rynków wschodzących sprawił, że w ciągu czterech dni nasza waluta potaniała o ponad 2 proc. względem euro i prawie 5 proc. wobec dolara.
Za kontynuowaniem tej tendencji w najbliższych dniach przemawiają nie tylko przesłanki czysto techniczne (złoty pokonał poziom 3,3 za euro), ale też dane makro. Sugerują one, że cykl podwyżek stóp prawdopodobnie dobiega końca - czytamy w \"Rzeczpospolitej\".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.