Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (MRR) chce uprościć korzystanie z unijnych funduszy na lata 2007-2013. W resorcie powstał zespół, który przyjmuje uwagi dotyczące procedur ubiegania się o środki rozdzielane przez MRR.
Zespołem ekspertów kieruje minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska, a zastępcami są dwaj wiceministrowie - Jarosław Pawłowski i Krzysztof Hetman. W składzie zespołu, oprócz zarządzających środkami i przedstawicieli instytucji wdrażających, są reprezentanci beneficjentów unijnych dotacji, przedstawiciele przedsiębiorców, samorządów i eksperci zewnętrzni - podała interia.pl za PAP.
Bieńkowska przypominała, że na lata 2007-2013 jest ponad 20 programów operacyjnych. W rozdział środków zaangażowanych jest blisko 150 urzędów i instytucji. Resort ocenia, że tworzone przez nie procedury i wymagania wobec aplikujących i rozliczających projekty są często skomplikowane i nadmiernie rozbudowane.
Wiceminister Pawłowski zaznaczył, że proponowane uproszczenia muszą być zgodne z wymogami stawianymi przez prawo unijne.
Jako przykłady nadmiernych obciążeń ministerstwo wymienia m.in. żądanie od beneficjentów wniesienia zabezpieczenia, gdy nie jest ono wymagane obowiązującymi przepisami - od jednostek sektora finansów publicznych, czy wymaganie nadmiernej liczby oświadczeń i załączników do wniosków o dofinansowanie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.