Budowa nadszybia w nowym polu wydobywczym Stefanów w kopalni węgla kamiennego w Bogdance zajęła pierwsze miejsce w konkursie Okręgowego Inspektoratu Pracy na najbardziej bezpieczną budowę na Lubelszczyźnie.
Wyniki konkursu ogłoszono w środę w Lublinie podczas gali podsumowującej działalność prewencyjną Okręgowej Inspekcji Pracy. Nagrodzono w nim firmy budowlane, które nawet w trudnych i potencjalnie groźnych warunkach prowadzonej inwestycji zapewniły najwyższy poziom bezpieczeństwa pracy swoim pracownikom.
- Nie spodziewaliśmy się, że wygramy ten konkurs. To była bardzo ciekawa pod względem inżynierskim, technicznym budowa, ale jednocześnie jedna z najbardziej niebezpiecznych inwestycji, z jakimi mieliśmy do czynienia - powiedział Aleksander Róg, kierownik nagrodzonej budowy, którą prowadziło Katowickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego Budus.
Jak powiedziała Anna Smolarz z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Lublinie, do konkursu zakwalifikowano kilka budów, które spełniły wysokie kryteria dotyczące warunków bezpieczeństwa.
Budowa nadszybia w polu górniczym w Stefanowie uzyskała w konkursie 125 punktów na 130 możliwych. Oceniane były m.in. organizacja i zagospodarowanie placu budowy pod względem bezpieczeństwa, skuteczny nadzór nad przestrzeganiem przepisów BHP, właściwie dokonana ocena ryzyka zawodowego i informowanie o tym pracowników.
Budowa nadszybia kopalni Bogdanka odbywała się w trudnych warunkach. Wykopy w ziemi prowadzono na głębokość 15 metrów. Utrudnieniem była obecność znacznych ilości wody w polu wydobywczym; jej pompowanie przy budowie nadszybia trwało kilka miesięcy. Następnie - na powierzchni - zbudowano wieżę szybu, która ma wysokość ok. 80 metrów.
- Na ogół jest tak, że jak są bardzo trudne roboty, niebezpieczne, to ludzie bardziej się pilnują i przestrzegają tych zasad bezpieczeństwa - powiedział Róg.
Drugie miejsce w konkursie zajęło Przedsiębiorstwo Usługowe "Forma" Piotr Ciuraszkiewicz z siedzibą w Zamościu za budowę pensjonatu w Zamościu, a trzecie Polimex Mostostal Warszawa Zakład Budownictwa Lublin za budowę Centrum Innowacji i Zaawansowanych Technologii Politechniki Lubelskiej.
Celem zorganizowanego przez OIP konkursu jest m.in. promowanie firm budowlanych, które dbają o bezpieczeństwo pracy na budowach oraz uświadamianie znaczenia przestrzegania zasad bezpieczeństwa. - Budownictwo to jest najbardziej wypadkowa gałąź gospodarki - powiedziała Smolarz.
Na Lubelszczyźnie w 2009 r. doszło do sześciu śmiertelnych wypadków na budowach, w 2010 r. były cztery. W 2011 r. w wypadkach na budowach śmierć poniosły dwie osoby, a pięć zostało ciężko rannych. Jak podkreśliła Smolarz, przyczyną wypadków są zarówno nadmierne oszczędności w postaci braku inwestowania w bezpieczeństwo, jak i lekceważenie zasad bezpieczeństwa pracy przez samych pracowników. - Każdy wypadek to za dużo. Idziemy do pracy, żeby pracować i zarabiać pieniądze na utrzymanie, a nie po to, żeby ginąć - dodała Smolarz.
Podczas gali rozstrzygnięto także dwa inne konkursy: na najaktywniejszego społecznego inspektora pracy oraz na pracodawcę - organizatora pracy bezpiecznej. Nagrody i pamiątkowe dyplomy wręczała laureatom zastępca Głównego Inspektora Pracy Małgorzata Kwiatkowska. W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, związków zawodowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.