W Będzinie wciąż trwa problem z jakością wody w jednej z dzielnic, choć na większości obszaru miasta woda już została uznana za bezpieczną do picia. Przypomnijmy, że bez bieżącej wody przez cały weekend pozostawało ponad 10 tys. mieszkańców Będzina. Problemy dotknęły też Sosnowiec i Czeladź.
Sanepid wydał decyzję o przydatności wody do spożycia na terenie Będzina - ul. Koszelew, Podskarpie, Siemońska od Żwirki i Wigury do ul. Koszelew, al. Kołłątaja od ul. Koszelew do ul. Staszica, ul. Żwirki i Wigury nr 11, 13, 15, 22a, 26a, 28a. Problemy dotyczą wciąż Łagiszy oraz ulic Rzecznej i Niepiekło. Na Warpiu, gdzie dotychczas woda byłą objęta warunkową przydatnością do spożycia, ta również jest już zdatna do spożycia.
Z uwagi na warunkową przydatność wody do spożycia zaleca się jej gotowanie minimum przez 2 minuty, a następnie pozostawienie do wystygnięcia (bez gwałtownego schładzania). Woda po przegotowaniu może być przeznaczona do: celów spożywczych, mycia zębów, mycia spożywanych na surowo warzyw i owoców, kąpieli noworodków, mycia naczyń.
Dokładny powód awarii to najprawdopodobniej zanieczyszczenie lub problem techniczny w sieci wodociągowej. Służby miejskie stale monitorują sytuację.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.