Coal India Limited, państwowy gigant górniczy z siedzibą w Kalkucie, rozpoczyna zupełnie nowy rozdział swojej działalności. Spółka, która od dekad kojarzona jest wyłącznie z wydobyciem „czarnego złota”, ogłosiła postępowanie na projekty fotowoltaiczne o łącznej mocy aż 3000 MW.
To wyraźny sygnał, dla całej branży - jeden z największych, jeśli nie największy producent węgla na świecie chce poważnie zaistnieć także w branży energii odnawialnej.
Od kopalni do paneli
Coal India odpowiada za większość produkcji węgla w Indiach. Teraz spółka zapowiada, że do 2030 r. jej portfel odnawialnych źródeł energii ma osiągnąć 9,5 GW. Na dziś zrealizowane projekty to zaledwie 210 MW. Nowa inicjatywa oznacza jednak wejście w zupełnie inną skalę inwestycji.
3000 MW do wzięcia
Ogłoszone zaproszenie do składania ofert (EOI) otwiera rynek dla renomowanych wykonawców EPC. Pakiet obejmuje wszystko: od projektowania i budowy, przez pozyskanie gruntów i przyłączenie do sieci, po wieloletnią eksploatację i serwis. Oferty mogą obejmować od 200 MW aż do pełnych 3000 MW. Projekty powstaną w słonecznych stanach Indii, takich jak Rajasthan, Tamil Nadu czy Madhya Pradesh.
Jakość i przejrzystość
Coal India wymaga, by wszystkie moduły PV pochodziły z listy zatwierdzonej przez indyjskie ministerstwo energii odnawialnej. Co ciekawe, dokumenty będą przyjmowane wyłącznie online i muszą być opatrzone podpisem cyfrowym.
Choć obecnie to dopiero etap badania rynku, już teraz widać, że węglowy kolos przygotowuje się do wielkiej transformacji. Jeśli projekty ruszą zgodnie z planem, Indie zyskają jedne z największych farm słonecznych na świecie, a Coal India zapisze się jako przykład koncernu górniczego, który poważnie, także w obszarze biznesowym, traktuje transformację energetyczną i energię przyszłości.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na energiapress.pl
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.