Choć rejestracje nowych samochodów w Unii Europejskiej spadają, transformacja napędowa nabiera tempa – hybrydy zyskują dominującą pozycję, a elektryki powoli, ale systematycznie zwiększają swój udział w rynku. Spadki notują za to auta spalinowe, co może zwiastować głębokie zmiany w strukturze zapotrzebowania na paliwa i energię.
Jak wynika z najnowszego raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów (ACEA), w pierwszym półroczu 2025 roku liczba rejestracji nowych aut w krajach UE zmniejszyła się o 1,9% r/r. Spadek ten jednak maskuje fundamentalną zmianę zachodzącą w strukturze napędów wybieranych przez konsumentów.
Hybrydy (HEV) – najczęstszy wybór Europejczyków
Największym wygranym pierwszych sześciu miesięcy 2025 roku są samochody hybrydowe. Z udziałem 34,8% w rynku, stały się one najpopularniejszym typem napędu w Unii Europejskiej. Wzrost rejestracji odnotowano we wszystkich czterech największych rynkach: Francji (+34,1%), Hiszpanii (+32,8%), Włoszech (+10%) i Niemczech (+9,9%).
Popularność hybryd może wynikać zarówno z niższego kosztu zakupu w porównaniu do elektryków, jak i ograniczonej infrastruktury ładowania w wielu regionach UE. Dla sektora energetycznego oznacza to jednak, że pełne przejście na elektromobilność jeszcze się oddala.
Samochody elektryczne (BEV) – wzrost, ale poniżej oczekiwań
Choć samochody elektryczne zasilane akumulatorami (BEV) zwiększyły swój udział w rynku z 12,5% do 15,6% r/r, eksperci branżowi uważają, że to wciąż zbyt mało, by osiągnąć unijne cele transformacji transportu. Wzrosty sprzedaży odnotowano w Niemczech (+35,1%), Belgii (+19,5%) i Holandii (+6,1%), ale spadek we Francji (-6,4%) pokazuje, że popyt jest bardzo zróżnicowany regionalnie.
Wolniejsze tempo adopcji BEV może spowalniać oczekiwane zwiększenie zapotrzebowania na energię elektryczną w sektorze transportu, co ma bezpośredni wpływ na strategie inwestycyjne firm energetycznych oraz operatorów sieci.
Plug-iny (PHEV) wracają do gry
Zaskakujący wzrost (aż +41,6% w czerwcu r/r) notują hybrydy typu plug-in (PHEV), które przez ostatnie miesiące były w cieniu pełnych elektryków. Wzrosty rejestracji na poziomie ponad 50% w Niemczech, Hiszpanii i Włoszech pokazują, że konsumenci nadal cenią kompromis między zasięgiem a możliwością elektrycznego trybu jazdy w mieście.
Dla sektora energetycznego i paliwowego oznacza to większą niepewność: PHEV nadal korzystają z paliw kopalnych, ale coraz częściej sięgają po energię elektryczną z sieci, co komplikuje prognozy dotyczące zapotrzebowania na poszczególne nośniki energii.
Spadek rejestracji aut spalinowych
Największe zmiany dotyczą jednak segmentu tradycyjnych pojazdów spalinowych. Auta benzynowe i z silnikiem diesla łącznie straciły niemal 11 punktów procentowych udziału w rynku rok do roku. Benzyniaki stanowią dziś 28,4% rejestracji (spadek z 35,4%), a diesle – zaledwie 9,4% (spadek z 12,8%).
Największe spadki rejestracji benzyniaków zanotowano we Francji (-33,7%) i Niemczech (-27,8%). Dla sektora paliwowego to wyraźny sygnał o zmniejszającym się zapotrzebowaniu na tradycyjne paliwa silnikowe – trend, który w kolejnych latach może się tylko pogłębiać.
Więcej na ten temat na www.energiapress.pl
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.