Po długim oczekiwaniu Sławosz Uznański-Wiśniewski wreszcie poleciał w kosmos. Wszystkie człony rakiety odłączyły się zgodnie z planem. Kapsuła przeleciała już Europę i jest w drodze na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Ile czasu astronauci będą lecieć na Międzynarodową Stację Kosmiczną ?
O godzinie 8:31 z przylądka Kennedy na Florydzie wystartowała rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon inaugurującą misję Axiom 4 - czwartą prywatną ekspedycję na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS).
Na pokładzie są czterej astronauci: dowódczyni Peggy Whitson (USA), pilot Shubhanshu Shukla (Indie), uczestnicy misji - Sławosz Uznański‑Wiśniewski z Polski oraz Tibor Kapu z Węgier.
Podróż na orbitalny kompleks zajmuje około 20-28 godzin. Zadokowanie zaplanowano na czwartek, 26 czerwca, między 6:00 a 7:00 EDT, co w Polsce odpowiada godzinom 13:00-14:00. Taka trasa daje załodze czas na sprawdzenie wszystkich systemów i przygotowanie do bezpiecznego cumowania.
Co Polak będzie robił w kosmosie?
PhotonGrav to jeden z eksperymentów, które polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski przeprowadzi podczas swojej misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Polega na sterowaniu komputerem samą myślą.
Urządzenie stworzone przez polską firmę Cortivision ma pokazać, że interfejs mózg-komputer może działać nawet w stanie nieważkości i to całkowicie bezinwazyjnie.
Eksperyment składa się z oprogramowania oraz lekkiego materiałowego czepka z umieszczonymi w nim optodami - czujnikami wysyłającymi i odbierającymi sygnały świetlne w podczerwieni. Światło przenika przez skórę i odbija się od krwi przepływającej przez mózg. Gdy dany obszar jest aktywny (na przykład podczas intensywnego skupienia) zwiększa się jego zapotrzebowanie na tlen. Czujniki rejestrują te zmiany, a system interpretuje je jako określone stany umysłu: koncentrację lub relaks.
Podczas eksperymentu astronauta będzie wykonywał zadania wymagające skupienia, np. obliczenia, przeplatane komendami relaksu. Automatyczny algorytm systemu będzie analizować, czy potrafi wykryć te dwa stany i odpowiednio je zaklasyfikować. Urządzenie łączy się bezprzewodowo z komputerem i przesyła dane, które oprogramowanie przetwarza na informacje o stanie umysłu użytkownika.
Wstępne wyniki eksperymentu są obiecujące. Już podczas prób przedstartowych system wykazywał skuteczność bliską 90 proc. w odczytywaniu komend. To oznacza, że bez jakiegokolwiek ruchu mięśni astronauta może skutecznie porozumiewać się z maszyną.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.