W dawnej cechowni kopalni Saturn w Czeladzi powstaje Muzeum Zagłębiowskiego Górnictwa Węglowego. Elementami wystawy stałej będą tunel stylizowany na wyrobisko górnicze oraz symulator maszyny wyciągowej.
Kopalnia Saturn zakończyła wydobycie w 1996 r., po ponad 100 latach działalności. Dzisiaj część pokopalnianych obiektów jest już zrewitalizowana. W 2023 r. po remoncie otwarto cechownię, a już ponad 10 lat temu w dawnej elektrowni powstała Galeria Sztuki Współczesnej Elektrownia. Miasto sukcesywnie przekształca też kolejne obiekty z myślą o tym, by służyły mieszkańcom i turystom. Już za rok ma być gotowy basen w dawnym budynku warsztatów mechanicznych, remontowany jest też budynek kopalnianej straży pożarnej.
Tymczasem w budynku cechowni montowane są części wystawy stałej Muzeum Zagłębiowskiego Górnictwa Węglowego. Miasto chce, żeby w tym miejscu działało muzeum poświęcone węglowej tradycji Zagłębia Dąbrowskiego. Wystawę realizuje Muzeum Saturn.
– Jej otwarcie planujemy na 4 grudnia tego roku, czyli dzień Świętej Barbary. To wydarzenie jest ważne dla całej Czeladzi, bo nasze muzeum, które istnieje od 16 lat, wchodzi na trochę wyższy etap rozwoju. Z małego miejskiego muzeum, które zajmowało się głównie historią Czeladzi, przekształcamy się w instytucję, która ma aspiracje i ambicje regionalne. Aspirujemy do roli najważniejszego w zasadzie muzeum w Zagłębiu Dąbrowskim – podkreśla Stefania Lazar, dyrektor Muzeum Saturn w Czeladzi.
Będą wspomnienia świadków
Muzeum ma prezentować nieistniejące już zagłębiowskie górnictwo, a także jego wpływ na rozwój społeczno-kulturowy obszaru.
Multimedialną i interaktywną wystawą stałą zajmuje się firma Adventure Multimedialne Muzea, która ma na swoim koncie m.in.: multimedialną trasę turystyczną w Kopalni Soli w Bochni i w Sztolni Królowa Luiza w Zabrzu, Carboneum w Wieży Ciśnień w Zabrzu czy Śląskie Centrum Wolności i Solidarności.
Wystawa ma opowiadać o historii węgla, industrializacji i dziejach górnictwa w Zagłębiu Dąbrowskim. Jedna jej część powstanie w sali zbornej, druga w dawnej sali łańcuszkowej. W tej drugiej zaplanowano cztery „gniazda tematyczne”, które będą poświęcone organizacji kopalń, wentylacji, transportowi i odwadnianiu. Pojawią się tam m.in. model wentylatora Guibala oraz symulator maszyny wyciągowej – umożliwiające samodzielne eksplorowanie zasad działania urządzeń górniczych. Centralnym elementem ma być tunel stylizowany na wyrobisko górnicze. Z kolei nad salą, na kładce będzie ekspozycja o historii kopalni Saturn z archiwalnymi filmami i wspomnieniami świadków. Na wystawie zobaczymy też skamieniałości i urządzenia geodezyjne.
– Chcielibyśmy, żeby to muzeum było bardzo często odwiedzane, żeby tutaj przyjeżdżały wycieczki z całego regionu, a może i z całej Polski. Blisko współpracujemy z regionem Nord-Pas-de-Calais, gdzie podobną wystawę – w naszym mieście partnerskim Auby – ogląda około 400 tysięcy osób rocznie. Wiemy, że im dalej od likwidacji górnictwa, tym większe jest zainteresowanie kolejnych pokoleń tym, jak pracowali ich dziadkowie i pradziadkowie – mówi Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi. – Chcemy, żeby muzeum było nowoczesne, odpowiadało na styl prezentacji, jaki dzisiaj jest najbardziej popularny w tak dużych muzeach, jak w Gdańsku czy w Warszawie.
– Cały czas bardzo intensywnie pracujemy. Dzięki współpracy z muzeum mamy niesamowity obiekt, mamy eksponaty, artefakty, co przy wystawach multimedialnych nie jest częste. Staramy się, żeby wystawa była bardzo interaktywna. Zapraszamy zwiedzających do tego, żeby dotykać, przysiadać, będą tutaj symulatory, przyciski, wajchy i instalacje mechaniczne. Dla dzieci i młodzieży będzie to coś atrakcyjnego, dla czego warto przyjść na wystawę – mówi Agata Krzon-Król z firmy Adventure Multimedialne Muzea. – Mamy też strefę dziecięcą dla najmłodszych dzieci, wewnętrzny plac zabaw.
Dobry ruch po zamknięciu kopalni
Wszystko wskazuje na to, że wystawa będzie gotowa nawet na początku listopada.
– My się przygotujemy oczywiście do takiego bardzo uroczystego otwarcia, bo chcielibyśmy, żeby to było duże wydarzenie tutaj, nie tylko w Zagłębiu, ale na całym Śląsku. Nie ukrywam, że współpracujemy z innymi muzeami, m.in. z zabrzańskim Guido, z placówką w Rybniku, kontaktujemy się, podglądamy, co u nich było udane, żeby to przenieść do nas – zdradza burmistrz Szaleniec. – Cieszy to, że kolejny obiekt na terenie byłej kopalni Saturn będzie zagospodarowany. Gdy w 1996 r. zamknięto tę kopalnię, moi poprzednicy podjęli decyzję, żeby przejąć całą jej infrastrukturę. Idea była taka, że obiekt po obiekcie będziemy rewitalizować. Tym najważniejszym obiektem była właśnie cechownia.
Co ciekawe, miasto ma pomysły także na kolejne inwestycje. Składa wniosek na pozyskanie środków unijnych na rewitalizację budynku basztowej wieży wyciągowej. Zaś w ciepłowni, obiekcie z ogromnymi kominami, ma plany utworzenia centrum wspinaczkowego.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.