Drugą turę wyborów prezydenckich, która odbyła się w niedzielę 1 czerwca, wygrał Karol Nawrocki, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, a to oznacza, że zastąpi on Andrzeja Dudę na stanowisku prezydenta RP. Eksperci przewidują, że relacje między głową państwa a rządem Donalda Tuska będą oparte na „permanentnym konflikcie”.
– Chcemy żyć w bezpiecznym, silnym gospodarczo kraju, który dba o najsłabszych. Państwie, które się liczy w relacjach międzynarodowych, europejskich i transatlantyckich. Państwie dbającym o swoją wielowiekową tradycję oraz szanującym historię. Dam z siebie wszystko, by sprostać Państwa oczekiwaniom. Możecie być pewni, że jako głowa państwa nie odpuszczę żadnej z ważnych dla Polski i Polaków spraw. Będę Państwa godnie reprezentować na arenie międzynarodowej, pilnując podmiotowego traktowania Polski – zadeklarował prezydent elekt.
– Dziękuję, że uwierzyliście we mnie i oddaliście na mnie głos w niedzielę. I przepraszam, że nie udało mi się przekonać do mojej wizji Polski większości obywateli. Przepraszam, że nie zwyciężyliśmy wspólnie. Gratuluję Karolowi Nawrockiemu wygranej w wyborach prezydenckich. Ta wygrana zobowiązuje, szczególnie w tak trudnych czasach. Szczególnie przy tak wyrównanym wyniku. Niech Pan o tym pamięta – podkreślał z kolei po porażce Rafał Trzaskowski.
Politolog: Ludzie mieli dość kolejnych doniesień na temat przeszłości Karola Nawrockiego
Co zadecydowało o ostatecznym triumfie Nawrockiego? Dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego, wyjaśnia, że sztab kandydata popieranego przez PiS zastosował w kampanii strategię referendum „za lub przeciw rządowi Donalda Tuska”, a sztabowcom Rafała Trzaskowskiego nie udało się tej narracji rozbroić. – Poza tym sama tożsamość kandydata KO przedstawiana w kampanii nie była spójna – lawirował on raz w lewo, a raz w prawo. To mogło zrazić część wyborców. Myślę też, że duże zastrzeżenia można mieć do pracy sztabu Rafała Trzaskowskiego, tworzyli go w znacznej mierze ludzie, którzy przygotowywali przegraną kampanię w 2020 r. – wyjaśnia politolog.
Jak dodaje, wiele osób miało też dość kolejnych doniesień na temat przeszłości Karola Nawrockiego. – Mimo że np. tekst Onetu o Grand Hotelu był historią bardzo ciężkiego kalibru, elektorat PiS i część elektoratu innych konserwatywnych partii przyjęli strategię „Atakują naszego, musimy go bronić z całych sił” – mówi Słupik.
Politolog przewiduje, że relacje między prezydentem Karolem Nawrockim a rządem Donalda Tuska będą oparte na permanentnym konflikcie w newralgicznych obszarach, takich jak wymiar sprawiedliwości, polityka unijna czy sprawy światopoglądowe. – Jeśli koalicja rządząca wyciągnie wnioski z porażki, a politycy tworzących ją partii będą zwarci i oprą się różnym zakusom, to powinna ona przetrwać do 2027 r. To będzie jednak bardziej „administrowanie” niż ofensywa programowa, na którą można by liczyć po triumfie Rafała Trzaskowskiego – ocenia Tomasz Słupik.
Udział węgla podczas kadencji Karola Nawrockiego spadnie
A jak wynik wyborów prezydenckich wpłynie na przyszłość transformacji energetycznej na Śląsku i w Polsce? Przypomnijmy, Karol Nawrocki wielokrotnie deklarował, że polski węgiel trzeba fedrować, a Zielony Ład odrzucić. Michał Smoleń z Fundacji Instrat przyznaje, że proces transformacji postępuje pomimo politycznych haseł i nie ma wątpliwości, że udział węgla w polskiej elektroenergetyce spadnie w czasie kadencji Karola Nawrockiego.
– Od jakości współpracy rządzącej koalicji i nowego prezydenta zależeć będzie, czy uda się ten proces przejść w sposób uporządkowany, z pełnym wykorzystaniem gospodarczych szans. Kluczowe ustawy nie mogą stać się zakładnikiem gry politycznej: rząd będzie zapewne starał się przekonać prezydenta, że droga do obiecywanych przez niego w kampanii akceptowalnych cen prądu, silnej gospodarki i bezpieczeństwa energetycznego wiedzie przez m.in. poprawę warunków dla energetyki wiatrowej na lądzie – podkreśla Michał Smoleń.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.