Katowice, stolica województwa śląskiego, jednoznacznie poparła Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich. Zagłosowało na niego 18 maja ponad 61 tys. osób, co dało 40,76 proc. To kolejna wygrana w tym mieście. Pięć lat temu w I turze, kiedy mierzył się z Andrzejem Dudą, oddało na kandydata PO głos 60 tys. osób, czyli 40, 56 proc. wyborców. Kontrkandydat miał wtedy poparcie 32,31 proc.
Karol Nawrocki nie ma szczęścia do Katowic i Śląska. Nie pomogło mu nawet rozdawanie drożdżówek przed kopalniami. W stolicy województwa osiągnął bardzo słaby wynik - zaledwie 21,09 proc.
Mieszkańcom Katowic narracja prawicowa nie przypadła do gustu, bo gorszy wynik niż średnia krajowa, przypadł także Sławomirowi Mentzenowi - 11,28 proc. przy wyniku w kraju 14,81 proc.
Zaskoczeniem może być spore poparcie dla lewicowych idei. Wyniki powyżej tych w kraju odnotowali nad Rawą Adrian Zandberg (7,28 proc. - śląskie, 4,86 proc. - kraj), Magdalena Biejat (5,67 proc. - śląskie, 4,23 proc. - kraj).
Ciut lepiej niż w reszcie kraju wypadł też Szymon Hołownia (5,55 proc. - śląskie, 4,99 proc. - kraj).
Frekwencja w Katowicach wyniosła 70,17 proc. Głosy oddało ponad 150 tys. osób.
Oto szczegółowe wyniki w I turze wyborów prezydenckich w Katowicach:
Rafał Trzaskowski - 40,76 proc.
Karol Nawrocki – 21,09 proc.
Sławomir Mentzen – 11,28 proc.
Adrian Zandberg – 7,28 proc.
Magdalena Biejat – 5,67 proc.
Szymon Hołownia – 5,55 proc.
Grzegorz Braun – 4,01 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
