Energia jądrowa od lat była tematem poruszanym w kontekście przyszłości krajowego miksu energetycznego. Jednak teraz jej pojawienie się nad Wisłą nabrało naprawdę realnego kształtu. Katalizatorem dla tych działań jest zarówno sytuacja geopolityczna, jak i polityka związana z odchodzeniem od paliw kopalnych.
Polski Program Energetyki Jądrowej został już zaktualizowany i jego podstawowe założenie to budowa i uruchomienie dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GWe, wykorzystujących sprawdzone reaktory wodne generacji III(+) oraz stworzenie warunków do dalszego rozwoju energetyki jądrowej w Polsce. PPEJ opiera się na trzech filarach. Są to: bezpieczeństwo energetyczne (zapewnienie stabilnych dostaw energii), klimat i środowisko (ograniczenie emisji dwutlenku węgla), ekonomia (stabilność cen energii i rozwój krajowego przemysłu).
Trzy bloki
O założeniach PPEJ była mowa w czasie konferencji prasowej, która odbyła się w Ministerstwie Przemysłu w ubiegłym tygodniu. Jak wskazała Marzena Czarnecka, minister przemysłu, główny kierunek działań resortu najlepiej obrazuje hasło: „Od węgla do atomu”. Resort bowiem, oprócz zapewnienia stabilności wygaszającej działalność branży węglowej, zajmuje się rozwojem energetyki jądrowej, a także pozostałymi surowcami energetycznymi – ropą, gazem i wodorem.
Szczegóły PPEJ przedstawił Paweł Gajda, dyrektor Departamentu Energii Jądrowej w resorcie przemysłu. Podkreślił, że celem jest, aby pierwszy prąd z pierwszego bloku pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce popłynął w 2036 r.
Pionierska elektrownia ma powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino (gmina Choczewo, woj. pomorskie). W jej skład mają wchodzić trzy bloki z reaktorami AP1000 o mocy 3x1250 MWe. Harmonogram zakłada, że w 2027 r. zostanie wydane pozwolenie na wstępne roboty budowlane, a rok później będzie zezwolenie na budowę i jej rozpoczęcie. Szacuje się, że pierwszy blok ruszy w 2036 r. Kolejne w 2037 r. i 2038 r.
Dyrektor Gajda odniósł się także do inżynierii finansowej projektu. Jak wskazał, podstawą jest tu zaangażowanie Skarbu Państwa w roli jedynego inwestora.
Gwarancje Skarbu Państwa
– Udział kapitału własnego będzie na poziomie 30 proc., zostanie zapewniony w postaci dokapitalizowania spółki (PEJ) – powiedział i dodał, że ustawa dotycząca tej kwestii jest na etapie prac w Senacie.
Pozostała część to finansowanie dłużne (kredyty) objęte gwarancjami Skarbu Państwa.
– Głównym elementem (finansowania) są agencje kredytów eksportowych. Mamy ze strony Exim Banku deklarację, że to jest 40 proc. Trwa w tym momencie dopinanie pozostałych 30 proc. – powiedział dyrektor.
W aktualizacji PPEJ znalazły się także elementy dotyczące potencjalnych lokalizacji drugiej elektrowni, tak aby druga elektrownia odpowiadała w dużo większym stopniu na wyzwania transformacji i wniosła istotny komponent społeczny. Dlatego też ma ona powstać w regionie powęglowym. Wytypowane są cztery opcje: dwie podstawowe – Bełchatów i Konin oraz dwie dodatkowe – Kozienice i Połaniec.
Na ten rok zaplanowane jest przeprowadzenie wstępnego tzw. screeningu lokalizacji. W przyszłym roku mają natomiast zostać wydane decyzje zasadnicze oraz mają rozpocząć się badania lokalizacyjne i wybór partnera strategicznego. W 2027 r. ma zostać ustalony model biznesowy oraz wystąpienie z wnioskiem notyfikacyjnym do Komisji Europejskiej. Na rok 2031 planowane jest wydanie zezwolenia na budowę, która ma ruszyć rok później. Zakończenie budowy pierwszego bloku wraz z rozruchem zakładane jest na 2040 r., a analogiczne działania dla dwóch kolejnych bloków będą miały miejsce w latach 2041-2042.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.