Spółka Restrukturyzacji Kopalń wyjaśniła sprawę zabarwienia wody w Kłodnicy. Jest to efekt się związków żelaza, co jest charakterystyczne dla wód kopalnianych. Są one pochodzenia naturalnego, bo SRK nie prowadzi wydobycia.
- Spółka Restrukturyzacji Kopalń nie wpływa na ilość oraz jakość wód pompowanych i zrzucanych do cieków powierzchniowych. Ich parametry związane są tylko i wyłącznie z naturalnymi procesami zachodzącymi w górotworze. Kolor i jakość wody nie jest zatem wynikiem żadnych procesów technologicznych – wyjaśnia w rozmowie z portalem netTG.pl Gospodarka-Ludzie Mariusz Tomalik, rzecznik prasowy SRK.
Dodaje, że SRK we wszystkich działaniach kładzie nacisk na dbałość o środowisko i od kilku miesięcy podejmuje kroki dla poprawy sytuacji w Kłodnicy.
Aby rozeznać i wypracować metody działania, konieczna byłaby ocena stanu zatopionych wyrobisk, co wymagało ich opróżnienia. Zgromadzone na dnie naturalne osady generują bowiem intensywne zabarwienie wypompowanej ostatnio wody. Związany z utlenionymi związkami żelaza kolor wody, choć wygląda niepokojąco, to nie wpływa znacząco na środowisko.
Dodatkowo SRK pracuje nad zwiększeniem możliwości retencji w wyrobiskach dla wytrącenia naturalnych osadów i w efekcie polepszenia jakości wody wypompowywanej do Kłodnicy.
- Należy pamiętać, że pompowanie wód przez SEK jest niezbędne dla bezpieczeństwa powszechnego – ochrony sąsiednich zakładów górniczych i pracujących w nich ludzi. Pompownia Śląsk w Rudzie Śląskiej, z której pochodzi zabarwiona woda, zabezpiecza przed zagrożeniem wodnym w pierwszej kolejności kopalnię Ruda z ruchami Halemba i Bielszowice. Wynika to z ustawowych obowiązków nałożonych na Spółkę. Upraszczając, SRK musi pompować wodę, aby nie zostały zalane sąsiednie kopalnie i aby uniknąć lokalnych podtopień niżej położnych terenów i zapadlisk – mówi Mariusz Tomalik.
Wcześniej w ramach upraszczania systemu odwadniania kopalń oraz ograniczania negatywnego oddziaływania na środowisko, przez blisko 3 lata z Pompowni Śląsk nie prowadzono zrzutu wód, z uwagi na trwający proces retencji w górotworze. Pompowanie i zrzut wznowiono w październiku 2023 r. Naturalne wymieszanie się wód doprowadziło do zmiany ich parametrów. Jest to jednak stan przejściowy, który powinien ustąpić po ustabilizowaniu się warunków hydrogeologicznych. Długość tego procesu jest trudna do przewidzenia z uwagi na różnorodność czynników decydujących o charakterze wód kopalnianych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.