Jastrzębska Spółka Węglowa obecnie nie planuje zwiększenie zatrudnienia - tak wynika z pisma, które 6 lutego zarząd spółki skierował do organizacji związkowych. Znalazły się tam odpowiedzi na pytania zadane przez stronę społeczną. Dotyczyły one także sytuacji pracowników zatrudnionych w JSW Szkolenie i Górnictwo należącej do Grupy Kapitałowej JSW. Zarząd podkreślił, że poziomy zatrudnienia są na bieżąco monitorowane zarówno w oddziałach dołowych, jak i w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla.
„Obecnie nie planuje się zwiększenia zatrudnienia. Ewentualne braki kadrowe będą realizowane poprzez przemieszczenia pomiędzy zakładami JSW SA w przypadku wystąpienia takiej potrzeby. W celu utrzymania obłożenia niezbędnego do prowadzenia bezpiecznej pracy oraz realizacji wyznaczonych celów produkcyjnych, poziomy zatrudnienia są na bieżąco monitorowane zarówno w oddziałach dołowych, jak i w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla” - napisał zarząd w piśmie, którego treść w mediach społecznościowych udostępniły związki zawodowe.
Zarząd odniósł się także do sytuacji pracowników spółki JSW SiG.
„Z uwagi na sytuację ekonomiczną firmy, Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej aktualnie nie przewiduje alokacji pracowników zatrudnionych w spółce JSW SiG Sp. z o.o. Nie ma również obecnie planów włączania oddziałów JSW SiG w struktury kopalń JSW” - czytamy w piśmie.
JSW jest największym producentem węgla koksowego i znaczącym producentem koksu w Unii Europejskiej. Do JSW należą cztery kopalnie: trzyruchowa kopalnia Borynia-Zofiówka-Bzie, kopalnia Budryk, dwuruchowa kopalnia Knurów-Szczygłowice oraz kopalnia Pniówek. Zatrudnienie w spółce wynosi ponad 21 tys. pracowników. Oprócz tego do Grupy JSW należą m.in. trzy koksownie: Koksownia Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej, Koksownia Radlin w Radlinie oraz Koksownia Jadwiga w Zabrzu. Cała Grupa JSW zatrudnia ponad 32 tys. osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak tak dalej pójdzie zostaną sami emeryci związkowi na utrzymaniu podatnika.