Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów, w tym Dow stracił ponad 400 pkt. Wróciły obawy inwestorów dotyczące zapowiadanych ceł oraz inflacji. Dane z rynku pracy USA okazały się słabsze od oczekiwań.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,99 proc., czyli 444,23 pkt., do 44.303,40 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,95 proc. i wyniósł 6.025,99 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 1,36 proc. do 19.523,40 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spada o 1,19 proc. do 2.279,71 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX rośnie o 6,71 proc. do 16,54 pkt.
Główne indeksy zakończyły na minusie cały tydzień, który także rozpoczął się od spadków po tym, jak prezydent Trump zapowiedział nałożenie ceł na Chiny, a następnie także na Kanadę i Meksyk, co później zawiesił. S&P 500 rósł przez trzy kolejne sesje, ale piątek zamknął pod kreską.
Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że w przyszłym tygodniu ogłosi kolejne cła, tym razem mające ustanowić zasadę wzajemności w relacjach handlowych ze wszystkimi krajami, choć nie podał szczegółów.
Ale rynki były ostrożne także przed tą informacją, po publikacji danych nastrojach konsumenckich i zatrudnieniu, które wskazywały na wzrost inflacji i spowodowały wzrost rentowności 10-letnich obligacji skarbowych.
We wstępnym wyliczeniu podano, że indeks sentymentu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, w lutym spadł do 67,8 pkt. z 71,1 pkt. miesiąc wcześniej. Rynek oczekiwał 71,8 pkt.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.