Wydarzeniem poniedziałku na Wall Street była ostra przecena akcji spółek technologicznych związanych z AI. Inwestorzy nerwowo zareagowali na informację, że chiński startup DeepSeek opracował konkurencyjny model sztucznej inteligencji za ułamek miliardów wydawanych przez Dolinę Krzemową.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,65 proc., do 44.713,58 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 1,46 proc. i wyniósł 6.012,28 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 3,07 proc. do 19.341,83 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spada o 1,04 proc. do 2.283,54 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX rośnie o 20,67 proc. do 17,92 pkt.
Startup DeepSeek z Chin udostępnił bezpłatnego asystenta wykorzystującego sztuczną inteligencję, który, jak twierdzi firma, wykorzystuje tańsze układy scalone i mniejszą ilość danych, podważając w ten sposób powszechne przekonanie na rynkach finansowych, że sztuczna inteligencja będzie napędzać popyt w całym łańcuchu dostaw od producentów układów scalonych do centrów danych.
- Dlaczego inwestorzy są zaniepokojeni? Wiadomości z ostatnich kilku miesięcy dotyczyły ogromnych nakładów inwestycyjnych Microsoftu, który wyda 80 mld USD w 2025 r., podczas gdy Meta niedawno ogłosiła inwestycje w wysokości od 6 mld USD do 65 mld USD. Przy tych znacznych kwotach inwestycji w AI w USA, fakt, że wysoce wydajny i mniej kapitałochłonny model AI firmy Deepseek wykazał tak znaczącą innowacyjność i sukces, skłania inwestorów do myślenia, że cykl inwestycyjny w AI może być przesadnie rozreklamowany i możliwe jest bardziej wydajne wykorzystanie zasobów w przyszłości - napisał w raporcie analityk JPMorgan Sandeep Deshpande.
- DeepSeek ewidentnie nie ma dostępu do tak dużej mocy obliczeniowej, jak amerykańskie spółki Big Tech, ale jakoś udało mu się opracować model, który wydaje się bardzo konkurencyjny - podał w raporcie Srini Pajjuri, analityk ds. rynku półprzewodników w Raymond James.
DeepSeek twierdzi, że wstępna wersja jego dużego modelu językowego, uruchomiona pod koniec grudnia, kosztowała mniej niż 6 milionów dolarów. Wall Street kwestionuje tę liczbę, ale twierdzenia startupu budzą obawy, że duże modele sztucznej inteligencji mogą zostać zbudowane przy znacznie mniejszych inwestycjach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.