Spółka Orlen Upstream Polska z Grupy Orlen, działająca wcześniej jako Orlen Upstream, połączy rozproszone aktywa, przejęte przez koncern w wyniku fuzji z Grupą Lotos i PGNiG. Według Orlenu, efektem ma być poprawa efektywności operacyjnej, obniżenie kosztów i stabilizacja poziomu wydobycia gazu.
Spółka Orlen Upstream Polska 19 listopada została wpisana w Krajowym Rejestrze Sądowym. Informując o tym w środę, Orlen ogłosił, że finalizuje proces integracji prowadzących produkcję ropy naftowej i gazu ziemnego w Polsce. “Efektem będzie poprawa efektywności operacyjnej, obniżenie kosztów oraz stabilizacja poziomu wydobycia gazu“ - podkreślił koncern.
Orlen wyjaśnił, że Orlen Upstream Polska połączy rozproszone dotąd aktywa, przejęte przez koncern w wyniku fuzji z Grupą Lotos oraz PGNiG.
“Decyzje podjęte przez zarząd i radę nadzorczą Orlen co do integratora wszystkich polskich aktywów poszukiwawczo-wydobywczych są ważnym etapem procesu konsolidacji aktywów wydobywczych Grupy Orlen, którego celem jest stworzenie jednego, silnego podmiotu, który umożliwi koncernowi maksymalizację efektywności ekonomicznej i operacyjnej posiadanych zasobów wydobywczych w kraju“ - zaznaczono w informacji.
Jak wskazał Orlen, “dzięki realizowanej integracji powstaje nowoczesna i sprawnie działająca organizacja o uporządkowanej strukturze i zoptymalizowanych procesach operacyjnych“. Według koncernu konsolidacja segmentu pozwoli uzyskać synergie, które przyczynią się do wykorzystywania krajowych zasobów złóż węglowodorów w najbardziej racjonalny i ekonomiczny sposób.
- Segment upstream jest jednym z filarów działalności Grupy Orlen. Ma istotny i pozytywny wpływ na wynik finansowy a jednocześnie odgrywa zasadniczą rolę w realizacji aspiracji strategicznych koncernu, które idą w parze z transformacją energetyczną krajowej gospodarki - powiedział członek zarządu Orlenu ds. upstream Wiesław Prugar, cytowany w komunikacie.
Prugar zwrócił uwagę, że gaz ziemny, “jako paliwo pomostowe“ ułatwia odchodzenie od węgla i sprzyja rozwojowi odnawialnych źródeł energii, ponieważ elektrownie zasilane właśnie gazem są w stanie elastycznie stabilizować system w coraz większym stopniu oparty na źródłach zależnych od warunków atmosferycznych.
- Dzięki własnemu wydobyciu jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo dostaw jak i efektywną ewolucję krajowej gospodarki w kierunku neutralności klimatycznej - stwierdził członek zarządu Orlenu ds. upstream.
Orlen wspomniał, że wydobycie gazu ziemnego z jego własnych złóż, w tym zagranicą, stanowiło w 2023 r. ponad 40 proc. zużycia tego paliwa w Polsce, przy czym ponad połowę tego zapewniła produkcja ze złóż krajowych.
“Dostępne prognozy wskazują, że znaczenie błękitnego paliwa dla utrzymania stabilności dostaw energii w kraju będzie rosło. Dlatego celem nadrzędnym krajowego segmentu upstream w Grupie Orlen jest utrzymanie wydobycia gazu na tym relatywnie wysokim poziomie przez kolejne lata“ - podkreślił koncern.
Zaznaczył, że aby to osiągnąć, inwestuje w poszukiwania i wydobycie krajowych złóż węglowodorów i zwiększa wykorzystanie zaawansowanych technologii, wykorzystując doświadczenie swoich pracowników segmentu upstream.
Orlen podkreślił, że aktualnie wszystkie podmioty segmentu upstream Grupy Orlen prowadzą intensywne prace nad integracją zasobów, procesów, systemów i kompetencji w poszczególnych obszarach działalności poszukiwawczo-wydobywczej.
“Finalnym etapem tych działań będzie prawne przejęcie przez integratora wszystkich krajowych aktywów upstream w ramach Grupy ORLEN, co planowane jest na w pierwszej połowie 2025 r.“ - zapowiedział koncern.
Grupa Orlen prowadzi działalność poszukiwawczą i wydobywczą na czterech kontynentach. Udokumentowane zasoby węglowodorów, którymi koncern dysponował na koniec 2023 r. wyniosły 1,268 mln boe (baryłek ekwiwalentu - PAP). Prace realizowane są w oparciu o około 360 koncesji na 239 złożach - wyliczył koncern. Wskazał, że w 2023 r. produkcja gazu ziemnego ze złóż krajowych i zagranicznych Grupy Orlen wyniosła około 7,1 mld metrów sześc., co odpowiadało 42 proc. krajowego zapotrzebowania, natomiast produkcja krajowa gazu ziemnego wyniosła w tym czasie około 3,4 mld metrów sześc. gazu, co odpowiadało 20 proc. pokrycia krajowego zapotrzebowania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.