W Ministerstwie Przemysłu w Katowicach odbył się briefing prasowy Wojciecha Wrochny, nowo powołanego pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej oraz sekretarza stanu w Ministerstwie Przemysłu. W spotkaniu wzięła także udział Marzena Czarnecka, minister przemysłu.
Wojciech Wrochna, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej jest prawnikiem i ekspertem z zakresu energetyki. - Chciałbym podziękować pani minister za zaufanie. Energetyką zajmuję się od długiego czasu, pochodzę też ze Śląska - powiedział Wojciech Wrochna na początku konferencji. - To będzie dla mnie fantastyczna okazja, by bywać tutaj częściej, powrócić na Śląsk także zawodowo. A wyzwania w resorcie przemysłu są duże, najbliższe miesiące będą bardzo aktywne.
Na pytanie dziennikarzy, kiedy Komisja Europejska ogłosi początek postępowania w sprawie kontraktu dla elektrowni jądrowej, wiceminister Wojciech Wrochna, odpowiedział: - Mam nadzieję, że do końca tego roku postępowanie otwierające zostanie formalnie wszczęte, później będzie nas czekać trudny okres rozmów z Komisją Europejską na temat szczegółowego modelu wsparcia pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Musimy jak najszybciej zbudować model jej finansowania, a do tego potrzebna jest zgoda KE. Nam zależy, żeby nie było to jakiekolwiek wsparcie. Chodzi o to, żeby model, który finalnie skonstruujemy był takim, który pozwoli nam na finansowanie tego jak najmniejszym kosztem, żeby każda megawatogodzina energii elektrycznej była jak najtańsza - tłumaczył Wojciech Wrochna. - Istotne jest również całe wyzwanie, jakie czeka nas w związku z zapewnieniem bezpiecznych dostaw energii elektrycznej. Chcemy budować bezpieczną przyszłość polskiej energoenergetyki - dodał.
Przypomnijmy, że rząd ma przyjąć projekt ustawy dotyczący dofinansowania budowy elektrowni jądrowej kwotą 60 mld zł. - Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe ma obecnie środki, by na co dzień funkcjonować i realizować program. Z drugiej strony nawet przyjęcie tej ustawy nie pozwoli na dokapitalizowanie PEJ w tej chwili, gdyż będzie to zależne od decyzji Komisji Europejskiej, a na to poczekamy jeszcze wiele miesięcy. Pracujemy nad tym, natomiast nie ma potrzeby, żeby to robić „na złamanie karku” – tłumaczył wiceminister Wojciech Wrochna.
Zarówno minister przemysłu Marzena Czarnecka, jak i wiceminister Wojciech Wrochna odnieśli się do nowelizacji ustawy o rynku mocy. - Co do ustawy o rynku mocy, to ten problem nie jest tylko problemem rynku polskiego, ale także europejskiego. Electricity Market Design nie pozwala na wymianę międzysystemową, mocową, wobec tego każdy kraj musi sobie radzić osobno – podkreślała minister Marzena Czarnecka. - Musimy więc zaadaptować to również na poziomie europejskim. Wiemy, że spółki energetyczne nie są zadowolone. W czwartek odbędzie się komitet stały Rady Ministrów i na nim stanie ta ustawa. Dyskusja na ten temat jest więc trochę przedwczesna w zależności od tego, co się wydarzy na tym spotkaniu.
- Na bieżąco się temu przyglądamy, Polskie Sieci Elektroenergetyczne są odpowiedzialne za bezpieczeństwo pracy systemu elektroenergetycznego. Rynek mocy działa w oparciu przede wszystkim o przepisy unijne, gdzie musimy się do tego dostosować. W piątek Polskie Sieci Elektroenergetyczne opublikowały raport, który pokazuje, jak wygląda kwestia dostarczalności generacji w Polsce i czy w 2026 roku nie zabraknie nam energii i nie zabraknie nam mocy. Głęboko wierzymy, że nie i wszystko robimy, żeby tak nie było - dodał wiceminister Wojciech Wrochna.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.