Gospodarowanie środkami uzyskanymi ze sprzedaży uprawnień do emisji gazów cieplarnianych (EU ETS) było zgodne z przepisami, ale nie zapewniało ochrony interesów budżetu państwa i możliwości powiązania poniesionych wydatków z redukcją emisji - poinformowała w środę NIK.
Najwyższa Izba Kontroli wskazała, że w latach 2013-2023 (do 30 maja) dochody ze sprzedaży uprawnień wyniosły blisko 94 mld zł, z czego jedynie niecałe 1,3 proc. przekazano bezpośrednio na cele związane z redukcją emisji gazów cieplarnianych lub zarządzaniem tymi emisjami.
Podkreślono, że system gospodarowania środkami ze sprzedaży uprawnień EU ETS w Polsce został zorganizowany w sposób uniemożliwiający jednoznaczne ustalenie faktycznego wykorzystania dochodów ze sprzedaży uprawnień do emisji w przypadku niemal 90 proc. uzyskanych środków. Wynikało to przede wszystkim z faktu, że ponad 63 proc. uzyskanych dochodów trafiało do budżetu państwa, w którym obowiązywała zasada jedności budżetowej - bez koncepcji wykorzystania tych środków, a prawie 25 proc. dochodów przekazano do funduszy pozabudżetowych, niezobowiązanych do prowadzenia wyodrębnionej ewidencji księgowej.
“Z tego powodu nie było możliwe powiązanie wydatkowania tych środków z redukcją emisji gazów cieplarnianych. W związku z powyższym, Najwyższa Izba Kontroli odstępuje od oceny, czy gospodarowanie dochodami ze sprzedaży uprawnień EU ETS przyczyniło się do redukcji emisji“ - dodano.
Wskazano, że jedynie środki przekazane Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zostały wprost przeznaczone na konkretne cele związane z redukcją emisji gazów cieplarnianych. Środki te stanowiły 1,3 proc. dochodów ze sprzedaży uprawnień EU ETS.
NIK poinformowała też, że minister właściwy do spraw środowiska/klimatu nie wdrożył mechanizmu wykorzystania dochodów uzyskanych ze sprzedaży uprawnień EU ETS w III okresie rozliczeniowym (tj. w latach 2013-2020) na działania redukujące emisję gazów cieplarnianych.
“W kolejnym okresie rozliczeniowym ministerstwo podjęło działania mające zapewnić możliwość przeznaczenia dochodów ze sprzedaży uprawnień EU ETS na wypłaty dodatków i rekompensat w związku z wysokimi cenami nośników energii, a więc na działania niezwiązane z redukcją emisji gazów cieplarnianych, mimo że deficyt bezpłatnych uprawnień w 2021 r. wyniósł ponad 10 mld zł, a oszacowany deficyt dla 2022 r. mógł wynieść nawet 30 mld zł“ - dodano.
Podano, że kontrolerzy NIK wykryli liczne zaniedbania w obszarze planowania strategicznego dotyczącego gospodarowania dochodami ze sprzedaży uprawnień EU ETS. Minister właściwy do spraw gospodarki nie zrealizował postanowień Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju w zakresie przygotowania i wdrożenia w życie w 2019 r. strategii transformacji do gospodarki niskoemisyjnej, jako jednego z kluczowych projektów wskazanych w tym dokumencie.
Jak wskazano, w związku z wynikami kontroli, w celu poprawy procesu gospodarowania środkami ze sprzedaży uprawnień EU ETS, w tym zapewnienia należytej ochrony interesu budżetu państwa, Najwyższa Izba Kontroli wnioskuje m.in. o opracowania i wdrożenie mechanizmów zapewniających wykorzystanie środków z aukcyjnej sprzedaży uprawnień EU ETS na wsparcie zadań przyczyniających się do redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.