Spór zbiorowy na tle płacowym w JSW trwa od 26 stycznia. Strona społeczna domaga się wzrostu wynagrodzeń uwzględniającego poziom wykonanej inflacji za rok 2023 plus 1 punkt procentowy. W tej sprawie związkowcy prowadzili rozmowy z poprzednim zarządem spółki. Nie udało się im dojść do porozumienia. Z wyzwaniem tym zmierzyć się musi teraz nowy zarząd, którym kieruje Ryszard Janta. Menedżer w czasie środowej, 22 maja, konferencji wynikowej był pytany o tę sprawę.
- Obecnie ta kwestia jest na etapie mediacji. Odbyły się spotkania mediatora ze stroną społeczną, a potem z zarządem. Mamy zaplanowany już konkretny termin spotkania stron w obecności mediatora - poinformował prezes Janta.
Związkowcy w lutym - jeszcze z poprzednim zarządem JSW - prowadzili rokowania. Nie przyniosły one jednak rezultatu. Stronie związkowej, czyli reprezentatywnym związkom zawodowym, w skład których wchodzą NSZZ Solidarność, Federacja Związku Zawodowego Górników oraz Związek Zawodowy Kadra, została przekazana informacja w zakresie potencjalnych kosztów wzrostu osobowego funduszu płac na 2024 r.
JSW jest największym producentem węgla koksowego w Unii Europejskiej i i znaczącym producentem koksu, który jest niezbędnym składnikiem w procesie produkcji stali. W tym roku węgiel koksowy po raz czwarty uzyskał status surowca krytycznego dla europejskiej gospodarki. Do JSW należą m.in. cztery kopalnie: trzyruchowa kopalnia Borynia-Zofiówka-Bzie, kopalnia Budryk, dwuruchowa kopalnia Knurów-Szczygłowice oraz kopalnia Pniówek. Zatrudnienie w spółce wynosi ponad 21 tys. pracowników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Mało nie mało,srednie zarobi w Polsce za chwilę wyniosa 7 tyś zł na ręke,tyle ile w JSW się zarobi bez dodatków,pracując w takich warunkach i ryzyku zawodowym,to są normalne zarobki,patrząc na to jaka inflacja w Polsce występowała w ostatnim czasie..
W JSW zarabiają znacznie więcej niż w PGG, a wciąż im mało, tylko beczą i beczą, w górnictwie są bardzo dobre zarobki + kartki ok 1200 zł, ale jeśli komuś jest i to za mało, to zapraszam dorobić w weekendy i święta, wtedy wypłata znacznie wzrośnie.
Pana Ziętka zaproście szybko to załatwi!