Dokładnie 1000 butelek alkoholu bez znaków akcyzy znaleźli Funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach (Śląska KAS). Alkohol został ujawniony podczas kontroli samochodu na autostradzie A4 na wysokości Chrzanowa.
Funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach skontrolowali na autostradzie A4, na wysokości Chrzanowa, samochód dostawczy na rzeszowskich numerach rejestracyjnych. W trakcie przeszukania pojazdu funkcjonariusze śląskiej KAS znaleźli 1000 jednolitrowych butelek alkoholu o stężeniu około 84 proc. bez jakichkolwiek oznaczeń.
Wartość rynkowa zatrzymanego alkoholu to 76 tys. zł., a wysokość akcyzy to ponad 60 tys. zł.
Zatrzymany kierowca usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego z art. 65 kodeksu karnego skarbowego: „Kto nabywa, przechowuje, przewozi, przesyła lub przenosi wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności albo obu tym karom łącznie".
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie.
Śląska KAS przypomina, że spożywanie pochodzących z nieznanych źródeł wyrobów alkoholowych może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. W składzie takiego alkoholu może znajdować się metanol, który jest niezwykle groźny dla organizmu człowieka.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.