Rewizję Krajowego Planu Odbudowy chcemy przeprowadzić latem, a w sierpniu planujemy złożyć kolejne dwa wnioski o płatności - wskazała w wywiadzie dla Radia Zet minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Szefowa MFiPR powiedziała, że pierwsza transza z KPO w wysokości 6 mld euro wpłynie do Polski w kwietniu br., natomiast dwa kolejne wnioski o płatności mają być złożone w sierpniu br., tak by pieniądze trafiły do nas przed końcem roku.
Zaznaczyła, że w związku z dwuletnim zapóźnieniem w procesie uruchamiana KPO niezbędna jest rewizja reform i inwestycji finansowanych ze środków UE, tak żeby przedsięwzięcia zostały zakończone w połowie 2026 roku.
Wyjaśniła, że celem rewizji jest m.in. przesunięcie terminów niektóre realizacji, czy zmiana opisów.
- Chodziło o to, żeby utrzymać te reformy, które są rozwojowe dla Polski, żeby nic z części grantowej się nie zmarnowało, a jeżeli z czegoś rezygnujemy to przedsięwzięć finansowanych z pożyczek - powiedziała.
Podkreśliła, że procedura uruchamiania środków z KPO toczy się w maksymalnie szybkim jak na Brukselę tempie. Pytana o koszty KPO, zapewniła, że jest to bardzo opłacalne dla Polski źródło finansowania. Wyjaśniła też, część pożyczkową Polska zacznie spłacać dopiero za 10 lat i będzie to robić przez kilkadziesiąt lat. Powiedziała też, że oprocentowanie wynosi mniej niż 5 proc.
Krajowy Plan Odbudowy dla Polski przewiduje ponad 100 reform i inwestycji, których celem jest wzmocnienie polskiej gospodarki po pandemii Covid-19. W ramach tej puli Polska ma otrzymać 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Zgodnie z celami UE znaczna część budżetu KPO przeznaczona ma zostać na cele klimatyczne (46,6 proc.), transformację cyfrową (21,3 proc.), a także na reformy socjalne (22,3 proc.).
Pod koniec lutego Komisja Europejska wydała wstępną pozytywną ocenę pierwszego wniosku Polski o płatność z Funduszu Odbudowy. Otwiera to drogę do wypłaty Polsce 6,3 mld euro w ramach KPO.
Komisja uznała, że Polska spełniła tzw. kamienie milowe, dotyczące m.in. niezależności systemu sądowniczego, co umożliwia wypłatę środków w ramach pierwszego wniosku o płatność. W kolejnym kroku decyzję o przekazaniu środków Polsce będą musiały zaakceptować państwa członkowskie w ramach Rady.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.