Spółka Restrukturyzacji Kopalń odzyskała motopompę, którą uruchomiła w Trzebini na prośbę mieszkańców. Jak informowaliśmy w portalu netTG.pl Gospodarka - Ludzie, urządzenie zostało skradzione w sobotę, 9 marca. Jeszcze tego samego dnia udało się je jednak zlokalizować. Jak podkreśliła SRK, sprawa kradzieży będzie wyjaśniana.
„Motopompa została odnaleziona w lesie, około 500 m od miejsca, w którym pracowała. Ukryte w krzakach urządzenie przypadkowo odnalazły dwie dziewczynki, które wykazały się wzorową postawą i niezwłocznie powiadomiły o znalezisku” - podała SRK w swoich mediach społecznościowych.
Spółka Restrukturyzacji Kopalń na prośbę mieszkańców Trzebini rozpoczęła na początku marca odpompowywanie wody, w rejonie ul. Młyńskiej, gdzie powstały lokalne zalewiska terenu. Motopompy były rozlokowane w miejscach, do których nie był możliwy dojazd. Pracownicy SRK byli w okolicy 24 godziny na dobę i regularnie doglądali urządzeń oraz dolewali paliwo, gdyż nie było potrzeby ich stałego dozorowania. Ktoś jednak wykorzystał moment, w którym motopompa pracowała bez dozoru i postanowił ukraść urządzenie.
Jak podała SRK, pracujące przez ponad tydzień urządzenia wypompowały nadmiar wody. Z uwagi na ograniczoną liczbę podobnych urządzeń w spółce, które są wykorzystywane w wielu rejonach, zdecydowano o czasowym zawieszeniu prac. Dodano, że sytuacja w rejonie ul. Młyńskiej będzie przez SRK stałe monitorowana i w przypadku ponownego zgromadzenia się nadmiaru wody, prace będą kontynuowane. Ponadto w najbliższym czasie, zgodnie z zapowiedzią, wybrany zostanie wykonawca prac naprawczych uszkodzonego fragmentu rowu odwadniającego. Prace powinny rozpocząć się w tym miesiącu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.