Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się sporymi spadkami głównych indeksów. Ze spółek w centrum uwagi były akcje Tesli i Apple. Inwestorzy otrzymali też sporą porcję danych makro z amerykańskiej gospodarki.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 1,04 proc. i wyniósł 38.585,19 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 1,02 proc. i wyniósł 5.078,65 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 1,65 proc. i zamknął sesję na poziomie 15.939,59 pkt.
Indeks spółek o małej kapitalizacji Russell 2000 stracił 0,99 proc., do 2.053,71 pkt.
Indeks zmienności VIX wzrósł o 7,19 proc., do 14,46 pkt.
Akcje Apple straciły około 3 proc. po doniesieniach, że sprzedaż iPhonów w Chinach spadła znacząco w pierwszych sześciu tygodniach 2024 roku.
Na koniec dnia akcje Tesli straciły 4 proc., chociaż w ciągu dnia kurs producenta samochodów elektrycznych tracił nawet około 10 proc.
Tesla szacuje, że szkody w niemieckiej fabryce wynikające z awarii zasilania spowodowanej podpaleniem są dziewięciocyfrowe. Nie wiadomo, kiedy zostanie wznowiona produkcja.
Produkcja w jedynej w Europie fabryce Tesli stanęła we wtorek rano wskutek przerwy w dostawie prądu, zakład ewakuowano.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
