Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami i historycznymi rekordami głównych indeksów. Dow Jones pierwszy raz w historii dotknął poziomu 38 tys. punktów. Najwyżej w historii jest również S&P 500.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,36 proc. i wyniósł 38.001,81 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,22 proc. i wyniósł 4.850,43 pkt.
Nasdaq Composite wzrósł o 0,32 proc. i zamknął sesję na poziomie 15.360,29 pkt.
Indeks spółek o małej kapitalizacji Russell 2000 wzrósł o 1,92 proc., do 1.981,63 pkt.
Indeks zmienności VIX spadł o 0,53 proc., do 13,23 pkt.
- To prawie jak strach przed przegapieniem - powiedział Brian Price, szef zarządzania inwestycjami w Commonwealth Financial, komentując zachowanie inwestorów na amerykańskich giełdach.
- Na początku roku mieliśmy do czynienia z pewną zmiennością, ponieważ inwestorzy być może zrównoważyli portfele i chcieli osiągnąć pewne zyski. Ale teraz wygląda na to, że po prostu wznawiamy trend, który był wyraźnie obecny w czwartym kwartale - dodał.
Według narzędzia FedWatch należącego do CME Group inwestorzy obniżyli oczekiwania dotyczące obniżki stóp procentowych o co najmniej 25 punktów bazowych w marcu do 44 proc. z ponad 80 proc. pod koniec zeszłego roku.
- Wkraczamy w otoczenie, w którym spowolnienie gospodarcze będzie raczej zakończone miękkim lądowaniem, a jednocześnie mówimy o obniżkach stóp procentowych. To wszystko wygląda całkiem pozytywnie dla rynku akcji - powiedziała Jun Bei Liu, zarządzająca funduszem w Tribeca Investment Partners.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.