Niewiele jest miejscowości sudeckich, które miały tak zmienną jak Ogorzelec historię pod względem tego, jakiego rodzaju urobek górniczy był w nich wydobywany bądź przetwarzany.
Ogorzelec to wieś położona na pograniczu dwóch pasm górskich, jakimi są Karkonosze i Rudawy Janowickie. Po drugiej wojnie światowej Przedsiębiorstwo Państwowe „Kopalnie Kowarskie” prowadziło tam poszukiwania rud uranu. Zostały one uwieńczone powodzeniem w 1950 r., kiedy to w Ogorzelcu odkryto złoże uranu Wiktoria. Dosyć szybko okazało się, że nie jest ono zbyt perspektywiczne i już w następnym roku zmniejszono tam wielkość prowadzonych robót. Ogorzeleckie złoże nie zapisało się więc specjalnie w historii polskiego górnictwa uranowego.
Po uranie przyszła pora na siarkę, wydobywaną w zagłębiu tarnobrzeskim. Przez pewien czas była ona sprowadzana koleją z okolic Tarnobrzega do Ogorzelca. Funkcjonował tu eksperymentalny zakład przeróbczy. Jednak i tego wkrótce zaniechano.
Ostatnie dziesięciolecia w Ogorzelcu stoją pod znakiem górnictwa odkrywkowego. We wsi działa zakład Ogorzelec I. Drugi jest w stanie likwidacji. To zakład górniczy Ogorzelec. Zaprzestał wydobycia kilka lat temu.
- Obecny obowiązujący plan ruchu kopalni jest Planem ruchu likwidowanego odkrywkowego zakładu górniczego Kopalnia „Ogorzelec” sporządzonym na lata 2018 – 2023 i zatwierdzonym 18 lutego 2019 r. decyzją Dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu. W związku z realizacją Planu ruchu nie jest prowadzona eksploatacja lecz likwidacja w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze. Przedsiębiorca wstrzymał prowadzenie eksploatacji złoża w roku 2014. W granicach likwidowanej części zakładu górniczego nie występują obiekty budowlane, instalacje czy urządzenia zakładu górniczego. Zgodnie z obowiązującym Planem ruchu stopniowe wypełnianie wyrobiska poeksploatacyjnego materiałem odpadowym z obszaru górniczego „Ogorzelec IV” odbywa się do rzędnej 615 m n.p.m. W okresie obowiązywania zatwierdzonego Planu ruchu likwidowanego zakładu górniczego Kopalnia „Ogorzelec” nie przewiduje się innych działań rekultywacyjnych poza wypełnianiem wyrobiska masami ziemnymi i skalnymi. W obrębie wyrobiska nie były widoczne sztolnie i szybiki rozpoznawcze. Występowanie szybików rozpoznawczych jest uwidocznione na mapach wyrobisk górniczych przy wschodniej granicy udokumentowania złoża oraz mapach stanowiących załącznik do dodatku do projektu zagospodarowania złoża. Wykonanie szybików było związane z rozpoznaniem i dokumentowaniem złoża co najmniej przed 2013 r. Plan ruchu nie zakłada drążenia sztolni rozpoznawczych - informuje Anna Swiniarska-Tadla, rzecznik prasowy Prezesa Wyższego Urzędu Górniczego.
Kontrola likwidowanego zakładu górniczego „Ogorzelec” odbyła się 21 i 22 stycznia 2021 r. Zakres kontroli obejmował zagadnienia górnicze i geologiczne. Kontrolowano dokumentację zakładu górniczego, przeprowadzono wizję lokalną wyrobisk. W dniu kontroli nie stwierdzono wykonywania prac. W wyrobisku nie znajdowały się maszyny. W związku z kontrolą nieprawidłowości nie stwierdzono. Ponadto 13 i 16 października 2023 r. przeprowadzono kolejną kontrolę w zakresie górniczym, geologicznym i ochrony środowiska. Nieprawidłowości nie stwierdzono, decyzji nie wydano.
Podczas gdy kopalnia Ogorzelec znajduje się w likwidacji, to w sąsiedniej kopani Ogorzelec I wydobycie jest prowadzone. Koncesja wydobywcza nr 12/E/2010 wydana przez marszałka województwa dolnośląskiego ważna jest do 24 sierpnia 2050 r.
W ostatnich latach przedsiębiorca podjął działania zmierzające do rozbudowy zakładu. Przykładowo w 2016 r. otrzymał z RDOŚ-u zielone światło dla realizacji zadania pod nazwą „Przebudowa zakładu przeróbczego poprzez wykonanie linii technologicznej wstępnego kruszenia i przygotowania surowca” planowanego do realizacji w Kopalni „Ogorzelec”. Natomiast w 2019 r. podobnie korzystna była decyzja RDOŚ-u w sprawie „Przebudowa zakładu przeróbczego zlokalizowanego na działkach nr ewid. 330/3 i 330/6 położonych w obrębie wsi Ogorzelec, gm. Kamienna Góra I”.
W ostatnich kilku latach Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska we Wrocławiu dwukrotnie rozpatrywała wnioski dotyczące kontynuacji eksploatacji złoża amfibolitu. W 2019 r. wniosek dotyczył zwiększenia wydobycia kopaliny do 1,5 miliona ton w skali roku z części złoża amfibolitu „Ogorzelec I” w granicach części trzech działek w Ogorzelcu. Kolejna opinia wydana została 22 grudnia 2022 r., i dotyczyła kontynuacji eksploatacji złoża amfibolitu Ogorzelec I poniżej poziomu +680 m n.p.m., w obecnych granicach obszaru górniczego, również w granicach trzech działek ewidencyjnych. RDOŚ uznał wtedy m. in., że nie istnieje konieczność przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko. Decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach w tej sprawie wydawał wójt gminy Kamienna Góra.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.