Dwutygodniowy rząd Mateusza Morawieckiego nie uzyskał votum zaufania. Po 8 latach Prawo i Sprawiedliwość oddaje władzę. Teraz inicjatywę tę przejmuje Sejm. Jeszcze dziś posłowie pochylą się nad jedyną kandydaturą na premiera - Donaldem Tuskiem.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że związku z tym, że misja premiera Morawieckiego zakończyła się niepowodzeniem, misja wskazania premiera przechodzi teraz w ręce Sejmu. Przerwa potrwa do godziny 17.30.
Sejm wybiera Prezesa Rady Ministrów oraz proponowanych przez niego członków Rady Ministrów bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Zmieniły się także zasady wyboru premiera. Sejm zmienił swój regulamin, tak aby głosowanie w tzw. drugim kroku konstytucyjnym przebiegało przy użyciu urządzeń do liczenia głosów oraz poprzez podniesienie ręki. Do tej pory wybór premiera następował za pomocą imiennych podpisanych kart wrzucanych do urn.
- Taka jest polityka. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. Rządy się zmieniają - skomentował upadek rządu Jarosław Kaczyński i obwieścił koniec polskiej demokracji. Wynik wyborów określił społecznym nieporozumieniem, urojoną rzeczywistością.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.