Indeksy na amerykańskich giełdach zwyżkowały na koniec sesji w czwartek, 7 grudnia. Inwestorzy analizują najnowsze dane makro oraz oczekują na raport z rynku pracy USA za listopad.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,18 proc. i wyniósł 36.115,57 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,8 proc. i wyniósł 4.585,60 pkt.
Nasdaq Composite zyskał 1,37 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.339,99 pkt.
Inwestorzy oczekują na piątkowe dane z rynku pracy USA za listopad, które zostaną opublikowane o 14.30 czasu polskiego. Analitycy przewidują, że w listopadzie w USA powstało 185 tys. nowych miejsc pracy.
Jutrzejsze dane o zatrudnieniu w USA i posiedzenia największych banków centralnych w przyszłym tygodniu mogą pokazać rynkowi czy nie zanadto dał się ponieść w kwestii wielkości obniżek stóp procentowych, które są obecnie wyceniane na 2024 r. - powiedział w notatce Russ Mould, dyrektor inwestycyjny w AJ Bell.
Wygląda na to, że rynki amerykańskie również zaczęły tracić energię po wielkim listopadowym rajdzie, ponieważ inwestorzy oceniają odporność amerykańskiej gospodarki - powiedział Michael Hewson, główny analityk w CMC Markets w Londynie.
W czwartek rynki analizowały tygodniowe dane nt. liczby nowych bezrobotnych w USA.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 220 tys. - poinformował Departament Pracy USA w komunikacie. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 220 tys. wobec 219 tys. poprzednio, po korekcie z 218 tys.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 1,861 mln w tygodniu, który skończył się 25 listopada - podał resort pracy USA.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.